L.A. Noire to nie będzie GTA
O L.A. Noire do tej pory wiedzieliśmy tak niewiele, że na podstawie pierwszego udostępnionego filmiku, można było domniemywać, że dostaniemy po prostu mroczniejsze GTA w przeszłości. Informacje z Game Informera każą jednak przypuszczać, że zgodnie z konwencją noir otrzymamy prawdziwą grę detektywistyczną, której bliżej będzie chyba do Heavy Rain. A może i ten trop jest błędny?
08.02.2010 | aktual.: 13.01.2016 16:05
Bohaterem gry jest Cole Phelps, detektyw pracujący w skorumpowanej policji Los Angeles w 1947 r. Już na początku gry Phelps, dotychczas pracujący w obyczajówce otrzymuje awans i trafia do wydziału zabójstw. Poza tą pracą nasz bohater będzie musiał zmagać się również z własną przeszłością, zwłaszcza zaś ze swoimi niezbyt chlubnymi poczynaniami podczas drugiej wojny światowej.
Nasza praca jako detektywa polegać będzie na prowadzeniu śledztw, przesłuchań i zwykłych rozmów. Zapomnijcie jednak, że wszystkie ślady na miejscu zbrodni zostaną nam podane na tacy, trzeba będzie się namęczyć by je znaleźć. Na przykład porzucona na miejscu zbrodni para okularów po wewnętrznej stronie oprawki będzie mieć znak producenta - takie szczegóły będą zapisywane w naszym notesie, do którego dostęp będziemy mieć w każdej chwili.
Team Bondi chwali się, że używa rewolucyjnej technologii, dzięki której twarze i ich animacja wyglądają niezwykle naturalnie. Sadzają po prostu aktora w pełnym makijażu, w pomieszczeniu naszpikowanym kamerami, nagrywają jego kwestie, a następnie obraz ten wraz z dźwiękiem przenoszą do świata gry i to podobno bez pomocy animatorów. GI twierdzi, że efekt jest niezwykle przekonujący.
System dialogów nieco przypominać ma Mass Effect - różne opcje rozmowy będą pozwalać na przymilanie się, zastraszanie czy oskarżanie. To jak poprowadzimy rozmowę będzie miało duży wpływ na to, co usłyszymy od rozmówcy. Na podstawie naszych notatek będziemy mogli też podważać zeznania.
Prawdę mówiąc, zapowiada się kawał doskonałej rozgrywki. Powyższy opis trochę przywodzi mi na myśl zapomniany gatunek wskaż i kliknij, ale akcji w L.A. Noire też pewnie nie zabraknie. Po tych informacjach czekam z niecierpliwością.
[via VG247]