Kretowisko
Pierwsza część wizyty w Centrali CIA, choć bardzo klimatyczna, była jedynie wstępem do prawdziwej "akcji", jaka się rozegra w czwartej misji Spinter Cella.
23.09.2017 14:33
Jedną z rzeczy, która sprawia, że ta misja jest tak dobra, a o czym zapomniałem napisać w poprzednim wpisie, jest fakt braku jakiegokolwiek pośpiechu - dosłownego lub pośredniego.
Trafiamy w miejsce, które żyje własnym życiem. Napotkani NPCe nie spodziewają się bezpośredniego zagrożenia, nie biegają na prawo i lewo.
Wszystko to nadaje niepowtarzalny klimat nocnej zmiany w rządowej placówce, a my jedynie musimy wtopić się w ten klimat, w tempo pracowników, tak aby nie burzyć ich spokoju.
Oczywiście nie zawsze się to udaje i niektórzy pracownicy doświadczą pewnych utrudnień. Jakich? Cóż, zapraszam na film: