Kotani: Chwalić, nie ganić
Patapon to na pewno jedna z tych gier, które wywołują uśmiech u graczy. Swojego czasu cała Polygamia była zafascynowana rytmicznym wduszaniem przycisków na PSP, a niejaki Rysław na naszym podcaście nawet witał się mówiąc "pata-patapon". Tak pozytywne wibracje nie wzięły się znikąd, Hiroyuki Kotani, twórca gry, mówi:
W mojej poprzedniej pracy nauczyciela nauczyłem się, że jeśli uczniowie są szczęśliwi, to uczą się więcej; musieliśmy ich więc raczej chwalić, niż ganić. I to jest największa podpowiedź jaką zdobyłem do tworzenia gier: Muszę sprawić, że użytkownicy będą szczęśliwsi i będą chcieli przejść do kolejnej planszy Filozofia prosta, a wręcz prostolinijna, ale za to jaka skuteczna. Kotani mówi, że jak najprostsze sterowanie i uśmiech na twarzy gracza wystarczą, aby ten wsiąkł w grę. Tylko gdzie tu miejsce na ciepłe uczucia, gdy z lewej i prawej atakują nas Loktusy i masa innego badziewia?
Jakub Tepper
[via Gamasutra]