Komisja europejska wyrządzi graczom niedźwiedzią przysługę?

Eurowybory już bardzo niedługo, więc temat jak najbardziej na czasie - Komisja europejska. Otóż część komisarzy zgłosiła propozycję uchwały, wedle której gry wideo byłyby objęte dwuletnią gwarancją. Co by to zmieniło? Na przykład to, że w chwili obecnej sklepy detaliczne nie są zobowiązane do zwrócenia nam pieniędzy nawet wtedy, jeśli zarobaczenie gry uniemożliwia nam jej ukończenie, co zostało by ukrócone. Wydaje się, że to świetne rozwiązanie? Z jednej strony tak, ale z drugiej pojawiły się głosy, że mogłoby to wpłynąć na deweloperów, którzy by znacznie ostrożniej podchodzili do innowacji i nie chcąc ryzykować stawiali jedynie na sprawdzone pomysły. Mi ta gwarancja szczerze mówiąc zupełnie nie potrzebna, gdyż i tak gry składuję na półkach, a grając głównie w najlepsze nie spotkałem takiej, której nie mógłbym przez nieudolność twórców ukończyć. A Wy jak to widzicie?

Komisja europejska wyrządzi graczom niedźwiedzią przysługę?
marcindmjqtx

17.05.2009 | aktual.: 14.01.2016 15:40

PS. Zapytaliśmy również polskich twórców gier co o tej sprawie sądzą. Tomek Gop z CD Projekt RED widzi to następująco:

Sama perspektywa mnie nie przeraża, bo jeśli przepis broniłby klientów przed grami których nie da się przejść (z powodu błędów), to czemu nie? Developer ma obowiązek przetestować grę przed jej wypuszczeniem i jeśli publikuje produkt niegrywalny, to jego wina. Wspomniane potencjalne nadużycia są przerażające, ale jeszcze bardziej martwi mnie brak możliwości precyzyjnego sformułowania kryteriów oceny. Nie wyobrażam sobie przepisu, który w bezsporny sposób definiuje sytuację, gdy gra jest... "niegrywalna"? Jeśli np. taki Wiedźmin miałby błąd ("bloker") w ostatnim rozdziale, ale tylko przy wybraniu jednej konkretnej ścieżki fabularnej, to byłby przechadzalny czy nie? Przy czym jest to jego prywatna opinia. Moja prywatna opinia zaś mówi, że jeśli którakolwiek ze ścieżek jest nieprzechadzalna, to gra jest nieprzechadzalna. Nie chce mi się zgadywać ani dowiadywać wcześniej którędy będzie ok, a którędy dojdę do nikąd. Chyba, że w Nikąd też będzie fajnie.

[via CVG]

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościrynekprawo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.