"Myślałem bardzo dużo o tym jak to się dzieje, że zachodnie gry wygrywają patrząc z globalnej perspektywy i są rzeczy, które zauważyłem. Zrozumiałem, że sposób, w który my robimy gry nie przekłada się zbyt dobrze globalnie i myślę, że muszę z Kojima Productions zrobić zespół zdolny rywalizować z resztą świata." Czy to oznacza, że nie będzie już więcej typowych japońskich Metal Gearów z ich fabułą, która zakręciłaby nawet oglądającymi brazylijskie telenowele? Miejmy nadzieję, że nie, ale w tym wypadku plotki o tym, że Hideo Kojima pracuje nad fpsem wydają się więcej niż prawdopodobne. Głęboko jednak wierzę, że nie zatraci się w tym duch jego gier i jednak będzie to coś więcej niż tylko proste zabijanie zombiaków czy też ufoków.
Beniamin Durski
[via Develop ]