Każdy by chciał, żeby Anthem wyglądał na jego sprzęcie jak na E3
Sony chce tak bardzo, że chyba wrzuciło na swój kanał rozgrywkę z Xboksa One X.
03.07.2017 14:00
Wygląda na to, że dzięki pomysłom Sony i Microsoftu na przedłużenie obecnej generacji mocniejszymi wersjami PS4 i Xboksa One wracają też nieco zakurzone praktyki. Bo czy przed PS4 Pro i Xboksem One X, gdy generacja już "okrzepła", ktoś przejmował się tym, z której konsoli pochodzi prezentowana na targach rozgrywka? Ok, zatwardziali fanboje pewnie tak - ale w przypadku gier multiplatformowych najczęściej było jasne, że wydawca i developer będą chwalić się materiałem nagranym na PC.
Ale już wraz z pierwszymi przeciekami o mocniejszych konsolach obecnej generacji znów wrócił temat teraflopów, układów graficznych, typów pamięci i przepustowości. I nagle dla działów marketingu Sony i Microsoftu znów szalenie ważne stało się przerzucanie formułkami o najmocniejszej konsoli na rynku. Póki co jest nią PS4 Pro, pod koniec roku tytuł powędruje do Xboksa One X, co może zmotywuje Sony do konkretniejszego wspierania dodatkowych mocy swojej konsoli. Bo póki co jest z tym słabo. Zaskakująco słabo jeśli weźmiemy pod uwagę, że według szacunków japońskiej firmy aż 40% nabywców Pro przesiada się ze zwykłego PS4.
Anthem na E3 prezentował się bosko. Graficznie. I na tym się skupmy, choć tak, jak rzadko zgadzam się z Dominikiem, tak też nie umiem patrzeć na tę nową markę jak na kolejne oblicze Destiny i The Division. Format, który najwidoczniej musi mieć w swoim portfolio każdy wydawca. Ale wróćmy do prezentacji rozgrywki, która odbyła się na konferencji Microsoftu. Grę - według zapewnień - oczywiście pokazywano na Xboksie One X. Można wierzyć, że będzie tak wyglądać, można zachować zdrową dawkę sceptycyzmu, która jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziła.
Początkowo tego nie widziałem, ale potem podbiłem rozdzielczość raz i drugi, i faktycznie - oznaczenia z Xboksowego kontrolera zmieniają się w te znane z DualShocków. Szacun dla kogokolwiek, kto to wypatrzył. I teraz co? Ludzki błąd? Jeśli idzie o oficjalne kanały PlayStation na tubce chyba nic nas już nie zdziwi. Ale nie po to Microsoft wykłada kasę na pokaz Anthem na jego konferencji i - wedle zapewnień - na jego najnowszej konsoli, żeby Sony mogło to sobie "przemalować" na swoje barwy.
Major Nelson zrzucał wtedy odpowiedzialność na Ubisoft, który miał podesłać zły plik wideo.
Czy Anthem będzie wyglądał tak samo na Xboksie One X jak na PS4 Pro? Nie wiem. Aaale obstawiam, że i tak nie będzie wyglądał tak, jak na tej prezentacji.
Maciej Kowalik