Ja jestem takim, że po prostu w niego gram w domowym zaciszu. Nie noszę firmowych koszulek, nie mam ustawionej tapety w komputerze, ot, szeregowy gracz. Co jednak, jeśli Twoja miłośc do gry jest znacznie większa, a szafa pełna jest eleganckich koszul? Proste, wtedy trzeba kupic spinki do mankietów w kształcie gitar z pięcioma kolorowymi przyciskami. Cena - 50$. Koszule lubię, ale do tego pasowac bardziej chyba będzie kowbojski kapelusz. Nie dla mnie.