Jak pięknie być pilotem - pierwsze wrażenia z Elite Dangerous

Do Elite Dangerous podchodziłem ze sporą dawką entuzjazmu nie mogąc się doczekać kiedy zasiądę za sterami własnego komicznego statku. Po stworzeniu konta i przypisaniem kluczy (podstawka oraz DLC Horizons) do konta, odpaliłem grę. Szybko przebrnąłem przez kreator pilota, pominąłem samouczek i rozpocząłem właściwą rozgrywkę. Po krótkich bojach skruszony powróciłem do misji treningowych… Nie będzie łatwo, ale nagrodą jest cała galaktyka do odkrycia i zbadania!

Jak pięknie być pilotem - pierwsze wrażenia z Elite Dangerous
strefaMMO.pl
SKOMENTUJ

Poniższy artykuł powstał dla portalu StrefaMMO.pl – znajdziecie na nim najnowsze informacje ze świata gier MMORPG oraz szeroko pojętego MMO. Ponadto liczne recenzje, artykuły o tematyce związanej z grami sieciowymi, konkursy oraz nagrania wideo.  Elite Dangerous miało swoja premierę w grudniu 2014 roku jako czwarta już odsłona serii kosmicznych symulatorów spod znaku Elite. Za powstanie tytułu odpowiada brytyjskie studio Frontier Developments. Akcja gry ma miejsce w przyszłości, w której ludzkość swobodnie przemierza rozległe przestrzenie wszechświata - nie tylko przemierza, ale również zamieszkuje. W grze występują trzy mocarstwa (frakcje): Przymierze, Imperium oraz Federacja. Jednak poza strefami ich wpływów panuje bezprawie, zaś gracz może oddać się szemranym interesom (i przy okazji zbić fortunę).

Obraz

Na szczęście po pewnym czasie większość czynności stanie się automatyczna, a samo latanie pomiędzy stacjami i układami zacznie relaksować. Wtedy też zaczniemy podziwiać piękno otaczających nas planet i gwiazd, a my poczujemy się jak prawdziwy pilot - dumni z perfekcyjnego dokowania. Sterowanie może nie należy do najprostszych, ale daje masę satysfakcji oraz poczucie rzeczywistego sterowania statkiem kosmicznym. Tak samo grafika, choć czasami nieco surowa, nie można odmówić jej piękna.

Obraz

Przede wszystkim skala planet jest ogromna - aby jadąc pojazdem planetarnym (SRV czyli Surface Recon Vehicle) w jednym kierunku i dotrzeć na nowo do miejsca startu będziemy potrzebowali zapewne... kilku dni! Na powierzchni nie dzieje się jednak zbyt wiele; znajdziemy minerały, wraki statków lub ruiny baz, a najczęściej pustynny krajobraz planety bez atmosfery i życia.

Obraz

Plusy:

  • Rozmiar dostępnej galaktyki
  • Świetne poczucie pilotowania statku
  • Stonowana stylistyka, której nie można odmówić piękna
  • Ciągle rozwijana przez twórców
  • Odkrywanie nowych tajemnicy przez fanów gry (np. rasa Thargoidów)
  • Swoboda

Minusy:

  • Bezlitosna dla początkujących
  • Może wydawać się monotonna
  • Cena nie należy do najtańszych*

Moja ocena 9/10

Recenzja Elite Dangerous

*Cena na Steam za cały pakiet to, poza promocją, koszt 50€

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne