Jak pięknie być pilotem - pierwsze wrażenia z Elite Dangerous
Do Elite Dangerous podchodziłem ze sporą dawką entuzjazmu nie mogąc się doczekać kiedy zasiądę za sterami własnego komicznego statku. Po stworzeniu konta i przypisaniem kluczy (podstawka oraz DLC Horizons) do konta, odpaliłem grę. Szybko przebrnąłem przez kreator pilota, pominąłem samouczek i rozpocząłem właściwą rozgrywkę. Po krótkich bojach skruszony powróciłem do misji treningowych… Nie będzie łatwo, ale nagrodą jest cała galaktyka do odkrycia i zbadania!
23.10.2017 21:08
Poniższy artykuł powstał dla portalu StrefaMMO.pl – znajdziecie na nim najnowsze informacje ze świata gier MMORPG oraz szeroko pojętego MMO. Ponadto liczne recenzje, artykuły o tematyce związanej z grami sieciowymi, konkursy oraz nagrania wideo. Elite Dangerous miało swoja premierę w grudniu 2014 roku jako czwarta już odsłona serii kosmicznych symulatorów spod znaku Elite. Za powstanie tytułu odpowiada brytyjskie studio Frontier Developments. Akcja gry ma miejsce w przyszłości, w której ludzkość swobodnie przemierza rozległe przestrzenie wszechświata - nie tylko przemierza, ale również zamieszkuje. W grze występują trzy mocarstwa (frakcje): Przymierze, Imperium oraz Federacja. Jednak poza strefami ich wpływów panuje bezprawie, zaś gracz może oddać się szemranym interesom (i przy okazji zbić fortunę).
Na szczęście po pewnym czasie większość czynności stanie się automatyczna, a samo latanie pomiędzy stacjami i układami zacznie relaksować. Wtedy też zaczniemy podziwiać piękno otaczających nas planet i gwiazd, a my poczujemy się jak prawdziwy pilot - dumni z perfekcyjnego dokowania. Sterowanie może nie należy do najprostszych, ale daje masę satysfakcji oraz poczucie rzeczywistego sterowania statkiem kosmicznym. Tak samo grafika, choć czasami nieco surowa, nie można odmówić jej piękna.
Przede wszystkim skala planet jest ogromna - aby jadąc pojazdem planetarnym (SRV czyli Surface Recon Vehicle) w jednym kierunku i dotrzeć na nowo do miejsca startu będziemy potrzebowali zapewne... kilku dni! Na powierzchni nie dzieje się jednak zbyt wiele; znajdziemy minerały, wraki statków lub ruiny baz, a najczęściej pustynny krajobraz planety bez atmosfery i życia.
Plusy:
- Rozmiar dostępnej galaktyki
- Świetne poczucie pilotowania statku
- Stonowana stylistyka, której nie można odmówić piękna
- Ciągle rozwijana przez twórców
- Odkrywanie nowych tajemnicy przez fanów gry (np. rasa Thargoidów)
- Swoboda
Minusy:
- Bezlitosna dla początkujących
- Może wydawać się monotonna
- Cena nie należy do najtańszych*
Moja ocena 9/10
Recenzja Elite Dangerous
*Cena na Steam za cały pakiet to, poza promocją, koszt 50€