Jak grać w Pokémon Go? Jak złapać Pikachu? Poradnik dla początkujących trenerów

Wszystko, co powinieneś wiedzieć, jeśli jakimś cudem jeszcze nie odpalasz Pokémon Go przy każdym wypadzie do osiedlowego sklepu.

Jak grać w Pokémon Go? Jak złapać Pikachu? Poradnik dla początkujących trenerów
Patryk Fijałkowski

12.07.2016 | aktual.: 12.07.2016 17:14

1. Kiedy jest europejska premiera Pokémon Go i na czym zagram?

Europejska premiera Pokémon Go miała odbyć się jeszcze w poprzednim tygodniu, ale została przesunięta ze względu na poważne problemy z serwerami. Gra na naszym kontynencie wciąż ma się pojawić "na dniach". Wychodzi na Androida (wymagana wersja: co najmniej 4.4) oraz iOS-a (wymaga wersja: co najmniej 8) i jest aplikacją darmową.

2. Czy mimo to mogę już zagrać w Pokémon Go?

Tak, sprytne liski mają swoje sposoby na dołączenie do PokéSzaleństwa. Europejskie mapy są już w pełni przygotowane do zwiedzania.

Obraz

3. No dobra, to co mam zrobić, żeby stać się trenem Pokémon?

Jeśli chodzi o iOS-a, instrukcje znajdziecie tutaj. W skrócie chodzi po prostu o ściągnięcie gry z  konta należącego do regionu, w którym aplikacja już się ukazała. Użytkownicy Androida muszą natomiast pobrać plik APK na swój telefon.

4. Czy muszę sprzedać duszę diabłu?

Jeśli zalogujecie się w grze przez konto Google - tak. Chodzi o to, że w takiej sytuacji Pokémon Go uzyskuje pełny dostęp do Waszego konta Google - oznacza to, że Nintendo i deweloper gry mają takie dane jak Wasze hasła, maile, adresy, lokalizacje i pliki z chmury. Jest to o wiele więcej niż wymaga sama gra. Wyobraźcie sobie, co by się stało, gdyby np. ktoś zhakował Nintendo i uzyskał dostęp do tych wszystkich danych. Pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce ulegnie to zmianie, ale póki co - jeśli nie chcecie użerać się z takim naruszeniem prywatności - pozostaje:

  • stworzyć "śmieciowe" konto Google tylko do Pokémon Go;
  • stworzyć konto na serwerach gry - wadą tego rozwiązania jest jednak to, że te często padają z powodu ogromnego zainteresowania tytułem.
Obraz

5. KTÓRYM SIĘ SKACZE?

Zalogowani? Postać stworzona? Wokół tylko zielone pola poprzecinane ulicami i zastanawiacie się, jak się poruszać? Cóż, Pokémon Go to gra w dużej mierze ruchowa - GPS odczytuje naszą lokalizację i kiedy przemieszczamy się w prawdziwym życiu, porusza się nasza postać. Tak że w drogę! Inaczej niewiele wydarzy się w Waszej grze.

6. To jak łapać Pokémony?

Chodzimy po świecie i czekamy, aż na mapie pojawi się stworek. Po kliknięciu na delikwencie uaktywnia się mini-gra, w której musimy trafić w niego Poké Ballem. Silniejsze Pokémony mogą się wyrwać - wtedy operację należy powtórzyć.

Animacja podskakujących liści, którą widzicie czasem na mapie, sugeruje, że w danym obszarze znajdziemy stworka. Z kolei rozwijalna lista w prawym dolnym rogu pokazuje, jakich Pokémonów możemy spodziewać się w okolicy.

Pod każdym znajduje się od jednej do trzech łapek - im mniej, tym bliżej jest dany stworek. Tropienie Pokémonów tą metodą przypomina zabawę w "ciepło-zimno". Inna sprawa jest taka, że system lubi szwankować i wprowadzać w błąd, o czym boleśnie się przekonałem, latając za Magnemitem o pierwszej w nocy.

7. A MOGĘ PIKACHU?

Tak, oczywiście, że można Pikachu. Aktualnie dostępna jest pierwsza generacja 151 Pokémonów. Istnieje nawet sposób, by sławną elektryczną mysz złapać na starcie. Gdy na początku dostajemy klasyczny wybór między Bulbasaurem, Squirtlem i Charmanderem, należy odejść od nich tak daleko, by stworki pojawiły się w nowym miejscu. Jeśli w taki sposób uda ci się zignorować te Pokémony cztery razy, za następnym pojawią się już w towarzystwie Pikachu. Sprytne, co?

8. Dlaczego nie działa mi aparat podczas łapania Poksów?

Jedną z fajniejszych opcji Pokémon Go jest możliwość wykorzystania rozszerzonej rzeczywistości - łapane stworki nakładane są wtedy na obraz z naszej kamerki, co często daje świetny efekt. Jednak aby cieszyć się tym bajerem, Wasze telefony muszą być wyposażone w żyroskop.

Obraz

9. Cherlawe te moje stworki. Jak je nasterydować?

Wchodząc w zakładkę swojego Pokémona, możecie albo wzmocnić jego CP (punkty bojowe określające, jak silny jest nasz stworek), wciskając "POWER UP", albo ewoluować do następnej formy (wiecie, Pikachu w Raichu, Bulbasaur w Ivysaura itd.), wciskając "EVOLVE". Ceną za te wzmocnienia jest Stardust, który dostajemy za łapanie Pokémonów i wbijanie poziomów oraz cukierki, które dostajemy za... łapanie Pokémonów i oddawanie ich (np. dlatego, że już takiego mamy) do profesora Willowa (przycisk "TRANSFER").

10. Czym są niebieskie punkty na mapie, które "otwierają się", gdy do nich podejdę?

Są to PokéStopy, czyli miejsca, w których zdobędziemy darmowe przedmioty - Poké Balle, jaja z Pokémonami, lecznicze eliksiry... Przy okazji wzmocnimy się też o skromne 50 punktów doświadczenia. W "realu" PokéStopy są charakterystycznymi punktami w rodzaju bibliotek, pomników, tablic pamięci, posterunków policji, kawiarni czy (o ironio) kościołów. PokéStopy odnawiają się całkiem szybko, gracz nie powinien mieć więc problemów z, dajmy na to, brakiem Poké Balli. A gdyby jakimś cudem miał albo chciał szybciej zaopatrzyć się w jakiś inny przedmiot, twórcy służą sklepem z mikrotransakcjami.

11. A te wielkie, różnokolorowe "wieże"?

To z kolei są Gymy. One powinny zacząć Was interesować od 5. poziomu - wtedy wybieramy jedną z trzech drużyn i w jej imieniu przejmujemy Gymy. Pokonujemy Pokémona strzegącego tej "areny" i zostawiamy swojego.

Obraz

12. Jakie są różnice między drużynami? I po co w ogóle przejmować Gymy?

Różnice są póki co wyłącznie kolorystyczne. Przejmuje się natomiast, żeby dokopać przeciwnikom. Poza tym z Gymów możemy pobierać "haracze". Raz na 21h możemy wcisnąć tarczę w zakładce sklepu - dostajemy wtedy 500 Stardusta i 10 monet od każdego przejętego Gyma. Jeśli natomiast przeciwnik przejmie punkt i spuści łomot naszemu Pokémonowi, wróci on do nas cały i obity.

13. A o co chodzi w tej walce?

Nikt nie wie. A tak bardziej serio - "tapujemy" ekran by atakować i przesuwamy palcem w lewo lub prawo, by robić uniki. Wszystko jest jednak bardzo chaotyczne, dosyć bezmózgie i nie daje za dużo frajdy, więc pozostaje mieć nadzieję, że twórcy dopracują ten aspekt.

14. Jak mam skopać tyłek koledze?

Nie możesz. PvP póki co nie istnieje. Substytutem jest skopanie Pokémona, którego zostawił w którymś z Gymów.

15. To może chociaż zamienię się z nim na Pokémony?

Niestety, ta opcja również póki co nie jest dostępna, ale twórcy zapowiedzieli już, że o niej nie zapomnieli i pojawi się przy okazji aktualizacji. Tylko czekać na nielegalny handel bardziej egzotycznymi Poksami...

16. Jeździłem dzisiaj cały dzień samochodem, a moje jajka wciąż wymagają 5 kilometrów do wyklucia się! Nintendo, oddawaj mi pieniądze za benzynę!

Aplikacja odczytuje tylko nasze kroki, więc triki z  jeżdżeniem samochodem nie zadziałają. Jeśli macie jajko, które do wyklucia się wymaga 10km, to musicie przejść 10km.

17. No dobra, spoko, fajna gra, ale zacina mi się na ekranie ładowania /mapie / dostaję komunikat, że serwery się sypią / muszę logować się 10 razy z rzędu.

To właśnie powód, dla którego oficjalnie gry nie ma w Europie. Zainteresowanie na całym świecie jest tak wielkie, że serwery nie wyrabiają. Nintendo pracuje nad poprawieniem tego stanu rzeczy. Póki co trzeba zacisnąć zęby.

Obraz

18. No dobra, spoko, fajna gra, ale wyszedłem po bułki do Biedronki i zostało mi na 2% baterii.

Tak, Pokémon Go to seryjny zabójca baterii. Polecamy wychodzić na łowy z naładowanym telefonem, długość zabawy poprawi też z pewnością powerbank. Tak wysokie zużycie energii wydaje się oczywiste przy grze tego typu (trzeba być stale połączonym z internetem, gra bez przerwy ściąga naszą lokalizację, ekran musi być ciągle włączony), ale twórcy zapewniają, że mogą je zmniejszyć i właśnie nad tym pracują.

19. Mogę coś z tym zrobić?

Trzymać kciuki? Ostatnio pojawiły się też głosy, że ściągnięcie na telefon map Google'a, z których korzysta gra, poprawia stan rzeczy, ale zaprzeczył temu stanowczo inżynier Google'a:

Jeśli mimo to chcecie spróbować - wejdźcie w ustawienia Google Maps i uaktywnijcie mapy w trybie offline.

20. Gram już od 5 lipca, wszędzie byłem, wszystko widziałem - czy to wszystko co Pokémon Go ma do zaoferowania?

Póki co tak, ale twórcy zapowiadają rozwój aplikacji - pojawi się możliwość wymieniania się na Pokémony z innymi graczami, PokéStopy oraz Gymy zyskają nowe funkcje, rozszerzona rzeczywistość będzie jeszcze lepsza, a gracze sprawdzą, jak wypadają na tablicach rankingowych. A to dopiero pierwsze nowinki. Zatem...

Powodzenia na szlaku!

Patryk Fijałkowski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościporadniknintendo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.