Jak grać grami na giełdzie

Okazuje się, że na giełdzie nikt do końca nie wie, jak inwestować w firmy zajmujące się produkcją gier.

marcindmjqtx

Sytuację przybliża artykuł, który możecie znaleźć w internetowym wydaniu czasopisma Parkiet. Możemy w nim znaleźć zarówno profile spółek giełdowych z naszej branży, analizę ich sytuacji i trochę porad dotyczących inwestowania.

Inwestorzy giełdowi, nie tylko polscy, mają spore problemy z rzetelną wyceną spółek zajmujących się produkcją gier komputerowych. Spośród krajowych przedstawicieli tej branży tylko dwie - City Interactive i Optimus - doczekały się rekomendacji. Pierwsza z wymienionych, oprócz DM BZ WBK, jest również oceniana przez niemieckie biuro First Berlin. O tym, że City Interactive i Optimus traktowane są poważnie przez rynek, może też świadczyć obecność w ich akcjonariatach inwestorów finansowych. No więc w co warto lokować swoje pieniądze? I przede wszystkim jak?

Specyfika branży powoduje, że nie warto przywiązywać większej wagi do wskaźnika C/WK (cena akcji do przypadającej na nią wartości księgowej). Podobnie jak w innych firmach technologicznych również w wypadku producentów gier zazwyczaj daleko odbiega on od średnich wskaźników giełdowych. Wynika to z tego, że spółki zazwyczaj nie dysponują żadnym poważniejszym majątkiem trwałym (nieruchomościami), a ich główne aktywa to pracownicy i szybko amortyzujące się komputery. Podobnie z lekkim przymrużeniem oka trzeba oceniać wskaźnik C/Z (cena akcji do przypadającego na nią zysku). Koszty produkcji światowych hitów, które w Polsce są wciąż relatywnie niewielkie, liczone są w dziesiątkach milionów dolarów. Dla niewielkich firm tego typu obciążenia muszą negatywnie odbijać się na bieżących wycenach. Jeśli jednak tytuł odniesie sukces, zyski idą w dziesiątki i setki milionów dolarów, co sprawia, że wskaźnik C/Z w krótkim okresie ogromnie się waha. Wynika to również ze specyfiki sprzedaży gier komputerowych. Największy popyt i zyski są zawsze tuż po premierze. Potem sprzedaż jest coraz słabsza. Czyli podsumowując:

Spółki z sektora gier komputerowych mogą im przynieść ponadprzeciętne zyski, pod warunkiem że trafnie przewidzą, iż dany tytuł odniesie sukces. Jest to szczególnie ważne na naszym rynku - firmy są tu relatywnie niewielkie i bazują na pojedynczych tytułach. Bardzo ważny jest również timing inwestycji. Kupowanie akcji po premierze gry, jak pokazuje przykład Optimusa, niesie za sobą ryzyko strat. Groźba nietrafionych inwestycji jest zatem ogromna. Na pewno nie odstraszy to jednak graczy od kupowania akcji. Spółki z innych branż nie dają bowiem szansy na takie zwielokrotnienie majątku. Więcej informacji w Parkiecie.

Piotr Gnyp

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne