Iran oskarża amerykańskie studio o sianie propagandy CIA
Państwowa telewizja w Iranie wyemitowała materiał, w którym Amir Mirza-Hekmati "spowiada się" ze współpracy z amerykańskim rządem. Zaskakująco pojawia się wątek gier.
Amir twierdzi bowiem, że po pracy w DARPA przeszedł do nowojorskiej firmy Kuma. Jak donosi Teheran Times stwierdził, że:
Ta komputerowa firma otrzymywała pieniądze od CIA, za które projektowała, produkowała i dystrybuowała za darmo specjalne filmy i gry mające na celu zmanipulowanie opinii społeczeństwa nt. Bliskiego Wschodu. Celem firmy było przekonanie ludności Iranu i całego świata, że cokolwiek robią Stany Zjednoczone w innych krajach jest dobre. Kuma War i Ben Laden
Przykładem takiej działalności ma być m.in. seria Kuma War. W wydanej w maju wersji mogliśmy odtworzyć zabicie Osamy Ben Ladena. Sama firma nie informowała jednak nigdy o powiązaniach z amerykańskim wywiadem. Owszem, wykonała kiedyś kontrakt rządowy, który polegał na opracowaniu technologii growych mogących pomóc w trenowaniu żołnierzy, niemniej jej działalność nie ogranicza się tylko do tego.
Trudno więc jednoznacznie stwierdzić, czy rewelacje irańskiej telewizji mają potwierdzenie w rzeczywistości. Samo źródło do wiarygodnych raczej nie należy, ale też nie zdziwiłoby mnie, gdyby wywiady rozpatrywałyby możliwość użycia gier do swoich celów. Choć nie powiem, jeśli Kuma War powstała za pieniądze amerykańskiego podatnika, to raczej nie był to zbyt dobry wydatek.
Via: Kotaku