Inspiracje: Izolacja w grach - Najlepsze tytuły o samotności

Inspiracje: Izolacja w grach - Najlepsze tytuły o samotności

Inspiracje: Izolacja w grach - Najlepsze tytuły o samotności
archigame
06.04.2020 16:29, aktualizacja: 07.04.2020 10:42

Od kilku tygodni zdecydowana większość z nas doświadcza, czym jest izolacja i kwarantanna. Brak kontaktów z drugim człowiekiem, przebywanie w tych samych czterech ścianach. Oto propozycje gier, w których izolacja jest odczuwalna najbardziej.

Ostatnie wydarzenia związane z epidemią sprawiły, że bardzo chętnie wracam myślami do gier, w których motyw izolacji był bardzo ważny. Kiedy izolacja była jedynie zabawą, a nie rzeczywistością.

W moich typach niekoniecznie samotność i izolacja były głównym założeniem, ale w czasie gry to właśnie te emocje najbardziej szarpały moim wnętrzem. Przynajmniej tak mi się wydaje z perspektywy czasu.

OSTATNI SPRAWIEDLIWY

Izolacja budzi samotność. W wielu grach głównym motywem jest walka z całym światem à la ostatni sprawiedliwy. I sytuacja wyobcowania z grupy sprawia, że można poczuć się samotnym czy izolowanym.

Ja jednak pozwoliłem sobie wybrać dwa tytuły, które w jakiś sposób wchodziły w skrajną izolację głębiej. W których sama izolacja nie była kluczem do emocji, tylko stanowiła emocjonalny trzon rozgrywki.

IZOLACJA WEDŁUG MNIE

Oczywiście, zdaję sobie sprawę, z tego, że nie ograłem wszystkich tytułów na świecie. Dlatego pozwoliłem sobie w dalszej części wpisu oddać głos moim czytelnikom i obserwatorom, których mogę śmiało podejrzewać o równą mojej miłości do gier.

„I POCHŁONIE MNIE PUSTKA” – IMPACT WINTER Tytułem, w którym chyba najbardziej odczułem izolację jest… Impact Winter. O samej grze pisałem wcześniej – to chyba jedyna minirecenzja na blogu – to typowy survival. Musimy przeżyć w okowach wiecznej zimy. I to w zasadzie tyle.

Ale najlepszym elementem gry jest właśnie eksploracja. Wychodząc z bazy wypadowej, jesteśmy praktycznie zdani na siebie. Długie godziny grania spędzicie, chodząc w śniegowych zaspach, wiedząc, że nie ma znikąd ratunku.

Obraz

Dokoła śnieżyca, nic nie widać. Nie ma żadnej minimapy z zaznaczoną lokalizacją. Trafisz albo nie. Szybko zdałem sobie sprawę, że grając w IW, nie ma sensu brać ze sobą broni, bo największych zagrożeniem jest właśnie… pustka. Która może was pochłonąć, gdy zbyt nonszalancko podejdziecie do tematu przetrwania. I nikt Was już nie znajdzie.

UCZUCIOWY SKAFANDER – DEATH STRANDING Kolejny tytuł, w którym zdecydowanie poczułem się sam. To hit z zeszłego roku, czyli Death Stranding. Ten tytuł albo się kocha, albo nienawidzi. Powiedziano o niej chyba już wszystko i ja też powiedziałem niejedno, np. tutaj.

Gdy tak rozmyślałem, jaki tytuł najbardziej mi pasuje do izolacji, od razu przyszło mi do głowy dzieło Hideo. Cała gra tak naprawdę jest o tym jak łączyć ludzi, a jednocześnie główny bohater nie umie i nie potrafi tworzyć relacji i więzi.

Obraz

Najbardziej jest to widoczne w czasie, gdy jako Sam Bridges wyruszamy przed siebie z plecakiem i jesteśmy w zasadzie zdani na siebie. Musimy dbać o buty, a skafander jest naszą jedyną osłoną przed opadem chiralnym. Jest szczelną ścianą między nami i całym środowiskiem naturalnym, które niewielu przemierza.

Obraz

Drugim elementem wspomagającym efekt pustki na swojej drodze do wielkiego finału jest fakt, że rzadko spotykamy kogoś naprawdę. Po dotarciu na miejsce najczęściej widzimy hologram człowieka, co potęguje efekt samotności. Bo co z tego, że udało nam się gdzieś dojść, jeżeli i tak nikogo tak naprawdę nie spotkaliśmy.

Cała gra jest metaforą próby wyjścia poza swoją strefę komfortu. A czas spędzony na samotnych pieszych wędrówkach przywodzi na myśl trekingowe trasy, gdzie rzadko można kogoś spotkać.  Niektórych to uczucie będzie dusić, inni odetchną w końcu pełną piersią.

IZOLACJA WEDŁUG WAS

Mój blog to zdecydowanie nie kombajn z wieloma autorami, którzy ograli wszystko. Dlatego, postanowiłem po prostu Was zapytać, jakie gry uważacie za te ukazujące najlepiej izolacje i samotność. Oto jakie tytuły pojawiły się wśród Waszych typów.

METRO LAST LIGHT Gry ze serii Metro mnie ominęły (poza ostatnią częścią, którą pozwoliłem sobie opisać), tym bardziej mnie cieszy, że ktoś zwrócił na nie uwagę, bo sam koncept bycia w zamknięciu to trzon książek z tej serii. Na grę zwrócili uwagę Izabela oraz Dawid, który pisze:

Metro: Last Light - Cinematic Trailer

System Shock 2 PC Game Review

SOMA - Story Trailer

Nie będę ukrywał, że taka koncepcja faktycznie brzmi niesamowicie intrygująco. Myśl o barierze, której nie można przekroczyć, choć świat wolny jest raptem rzut kamieniem od nas.

KIEDY KONIEC IZOLACJI

Myślę, że na razie nikt nie może powiedzieć i przewidzieć kiedy i jak skończy się epidemia. Trochę pocieszające jest to, że większość bohaterów tych gier prędzej czy później dochodzi do końca i wszystko się kończy dobrze.

Czego sobie i Wam życzę. A poniżej jeszcze parę tytułów o samotności i izolacji, które podrzuciliście – dzięki!

  • Layers of Fear
  • Hellblade: Senua’s Sacrifice
  • Alien Isolation
  • Home Alone (Kevin sam w domu 😉 )
  • The Sims (taki żarcik)
  • This War of Mine
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)