Icarus

Przenosisz się w czasy średniowiecza. W królestwie Inashy pojawił się zły czarnoksiężnik Kolias, który, jak łatwo się domyślić, chciałby niemal wszystkich pozabijać, a kwitnące królestwo zamienić w zgliszcza. Na jego drodze stanął jednak Dreus - czyli ty i twoja drużyna.

marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Icarus

Marcin Kaczmarczyk

Przenosisz się w czasy średniowiecza. W królestwie Inashy pojawił się zły czarnoksiężnik Kolias, który, jak łatwo się domyślić, chciałby niemal wszystkich pozabijać, a kwitnące królestwo zamienić w zgliszcza. Na jego drodze stanął jednak Dreus - czyli ty i twoja drużyna.

Twoim zadaniem jest pokonać Koliasa i jego ludzi, co w praktyce przekłada się na trwający paręnaście godzin „spacer” po kilku miastach i ze 30 walk.

Gra jest nieprzyzwoicie liniowa. Zawsze jest tylko jedno rozwiązanie, jedno wyjście i jeden finał. Schemat znany od początku dublowany jest wielokrotnie: sekwencja wideo pokazująca, co się wydarzyło, potem spacer po wiosce od sklepu do gospody, wyjście z mieściny i bitwa w lesie lub na łące. Po bitwie sekwencja animacyjna, spacer po wiosce...

Po wioskach chodzimy w poszukiwaniu broni, którą możemy kupić, napojów „orzeźwiających” itp. Przypomina to „Diablo” i inne gry RPG (role-playing games). Pomysłowy jest natomiast sposób toczenia walk i czerpania z nich korzyści majątkowych. Nie wystarczy wytrzebić przeciwników mieczem, z łuku albo ognistymi kulami. Trzeba jeszcze dopaść kilku skrzynek ze złotem. Za nie w miasteczkach można kupować zbroje, miecze, tajemne mikstury itp. Wręczamy te dobra naszym wojom, przez co są coraz silniejsi, sprytniejsi i bardziej odporni.

Bitwy są rozgrywane w turach - tak jak w szachach. Z jednej strony planszy twoja drużyna (dwóch do ośmiu dzielnych wojów) z drugiej maszkary kierowane przez Koliasa, których zawsze jest więcej.

W grze nie ma żadnych zagadek. Łazi się i to w zasadzie wszystko. Raz trzeba znaleźć jakieś wyjście, kiedy indziej porozmawiać z kilkoma postaciami w określonej kolejności. Ale to chyba jednak nie wada. „Icarus” potrafi wciągnąć na długo i może po prostu dlatego, że jest tak prosty. Jak „Diablo”...

Program kilka razy się zawiesił, a kiedy dotarłem do bitwy bodajże siódmej, w ogóle odmówił współpracy. Rozwiązaniem okazał się mały programik, który znaleźć można na stronach polskiego dystrybutora.

W sumie „Icarus” to nieskomplikowana, nieźle przetłumaczona gra RPG. Cieszy jak film przygodowy z Robin Hoodem.

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne