Hunt: Showdown już niedługo trafi na PlayStation 4
Crytek i Koch Media kontynuują współpracę.
17.01.2020 | aktual.: 18.01.2020 10:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niemiecki deweloper znany najbardziej ze stworzenia zaawansowanego silnika do gier (CryEngine), na którym hulają ich autorskie produkcje, jak pierwszy Far Cry i seria Crysis, ale wielu zewnętrznych deweloperów postanowiło stworzyć na nim swoje gry. Niestety z różnym skutkiem, bo sporo z nich było pełne błędów i tak się w branży utarło, że na CryEngine potrafi pracować tylko Crytek.
Devil in the Churchyard | Hunt: Showdown
Choć samo studio nie radzi sobie najlepiej (pod koniec 2016 roku centrala była zmuszona zamknąć oddziały w Budapeszcie, Sofii, Seulu i Szanghaju), a zwrot w stronę VR nie okazał się tak zyskowny, jak zakładano na początku, deweloperzy zajmują się dalszym rozwojem Hunt: Showdown. W lutym 2018 roku niemiecki deweloper ogłosił, że ta kooperacyjna strzelanka z elementami survival horroru trafi do wczesnego dostępu na Steamie, a w maju do Xbox Game Preview. Choć tytuł borykał się na początku z problemami (jak to na grę w “early accessie” przystało), to zebrał on wokół siebie grono oddanych fanów, co pozwoliło twórcom na dalszą pracę. Premiera Hunta w wersji 1.0 nastąpiła w sierpniu zeszłego roku (posiadacze Xboksów musieli poczekać miesiąc dłużej), jednak nie oznacza to, że deweloperzy zakończyli prace nad projektem.
W wydaniu pudełkowej wersji gry pomagała Koch Media, a z ostatnich doniesień wynika, że współpraca była na tyle udana, iż firma będzie odpowiadała za dystrybucję wersji konsolowej (zarówno fizycznej, jak i tej pudełkowej).
Powiedział CEO Crytek, Avni Yerli. Premiera gry na konsoli Sony przewidziana jest na 18 lutego tego roku, a dodatkowo będzie miała polską wersję językową (napisy).
Bartek Witoszka