Gry muzyczne przekraczają kolejną barierię
To już w zasadzie oklepane zdanie, ale naprawdę mało kto mógł przypuszczać jeszcze 7-8 lat temu, że gry muzyczne staną się takim fenomenem. Jednym z doskonałych na to dowodów jest fakt, że na początku wydawcy gier musieli błagać wytwórnie muzyczne o co bardziej smakowite kawałki, a obecnie to Activision czy Electronic Arts dyktują warunki i przebierają w zgłaszających się do nich kapelach z pozycji panów i władców. Nadchodzi jednak kolejny przełom, gdyż brytyjskie Official Charts Company, czyli firma sporządzająca listy najlepiej sprzedającej się muzyki na Wyspach chce wprowadzić do kategorii cyfrowej dystrybucji (np. iTunes) właśnie gry muzyczne. Szacuje się, że Guitar Hero to już 40 milionów sprzedanych utworów, Rock Band 30, a kolejne ileśtam to jeszcze choćby SingStar. To ogromne liczby i być może zaważą na tym, że jakiś odjechany gitarowy kawałek znajdzie się w Top 20 najlepiej sprzedających się singli w UK. Oczywiście nie stanie się to od razu, ale OCC przygląda się sprawie i już wkrótce zapewne zostaniemy świadkami kolejnego kroku w asymilacji gier to zjawisk codziennych i ważnych.
[via MCV]