Grand Theft Auto 3 

Czasy prostej gry zręcznościowej z akcją widzianą z góry oraz ręcznie rysowanymi obiektami przechodzą do historii. Grand Theft Auto 3 już niedługo będzie gotowa i wywoła nowe kontrowersje. Powodów do oburzenia nie powinno zabraknąć. Oznacza to także gwarancję dobrej zabawy. Oczywiście - tylko dla dorosłych graczy.

marcindmjqtx

Grand Theft Auto 3

Krzysztof Kupczyk

Czasy prostej gry zręcznościowej z akcją widzianą z góry oraz ręcznie rysowanymi obiektami przechodzą do historii. Grand Theft Auto 3 już niedługo będzie gotowa i wywoła nowe kontrowersje. Powodów do oburzenia nie powinno zabraknąć. Oznacza to także gwarancję dobrej zabawy. Oczywiście - tylko dla dorosłych graczy.

Tak jak w poprzednich dwóch częściach, będziemy buszować po zakamarkach metropolii wykonując zlecenia mafii lub pracując na własny rachunek. Terenem działań przestępczych będzie znane nam już Liberty City. Miasto zostanie podzielone na trzy dystrykty: Brooklyn/Queens, wypełniony głównie zabudowaniami przemysłowymi; Manhattan, zawierający najwięcej biur i sklepów oraz New Jersey, przedmieście Liberty City. Między dzielnicami będzie można przemieszczać się przez mosty i tunele, statkiem, a nawet kolejką podmiejską. Postęp w rozgrywce otworzy nam drogę do nowych części miasta. Każda z dzielnic zostanie osobno zaprojektowana: w każdej znajdą się tereny zielone, ekskluzywne dzielnice, ciemne zaułki, getta etniczne itp. W każdej otrzymamy inne zadania, spotkamy innych ludzi, zetkniemy się z innymi stylami architektonicznymi i krajobrazami. Cała mapa obejmie powierzchnię 16 km2 i wypełniona będzie górkami, dolinami, zjazdami i innymi formami ukształtowania powierzchni. Istotną zmianą ma stać się wykorzystanie zaawansowanych algorytmów sztucznej inteligencji do sterowania jednostkami policji i mieszkańcami miasta. Drugim elementem zwiększającym prawdopodobieństwo stanie się zapewne wprowadzenie pór dnia: doba w GTA3 będzie odpowiadać 30 minutom czasu rzeczywistego. Połączenie sztucznej inteligencji i systemu dobowego zaowocuje stworzeniem żyjącego miasta, wielkiego organizmu, w którym gracz będzie jedynie małą cząstką. Wyruszając na nocne łowy, powinniśmy się spodziewać, że w miejscu gdzie po południu stało kilku facetów z aktówkami, napotkamy grupę lumpów lub paru rosłych murzynów, co może w znacznym stopniu utrudnić wykonanie zadania.Każdy napotkany człowiek będzie zachowywał się inaczej, w zależności od naszego stosunku do niego. Nie bardzo chce mi się w to wierzyć, ale podobno z rozmów podsłuchanych np. w miejskim autobusie można będzie uzyskać informacje związane z wykonywanym zadaniem. Całe miasto będzie można zwiedzać pieszo lub też oglądać widoki z okna rozpędzonego samochodu. W tym pierwszym przypadku do wyboru będzie także bieg, a nawet sprint, po którym jednak trzeba będzie przystanąć i odpocząć.

Ładne masz BMW, wiesz?

Tym sposobem dotarliśmy do sedna GTA3. Aby zdobyć środek transportu, należy go ukraść. Nadal do wyboru będziemy mieli „pożyczenie” samochodu zaparkowanego na poboczu lub, bardziej brutalne, zdobycie samochodu, w którym ktoś już siedzi. Manewr ten będzie, jak i w poprzednich częściach GTA , wykonywany poprzez naciśnięcie jednego klawisza. Kiedy już użyjemy siły, możemy oczekiwać reakcji poszkodowanych. Trzeba przygotować się na wszystko: mały facecik w okularkach będzie leżał na asfalcie twarzą do ziemi, ale „bysior” z Bentleya wyciągnie gnata. Ważną rolę przypisano świadkom przestępstwa: ktokolwiek widział, co zrobiliśmy, może powiadomić policję. Aby uniknąć ryzyka, będziemy mogli wymordować wszystkich w promieniu kilkudziesięciu metrów, np. siejąc z UZI przez okno samochodu. Skoro mowa o policji, otrzymamy "współczynnik poszukiwania" wyrażony gwiazdkami, od jednej do pięciu. Jedna gwiazdka nie stanowi problemu, natomiast pięć oznaczać będzie kilka radiowozów, wóz pancerny i helikopter policyjny siedzący nam na ogonie. Pościg, jak dawniej, będzie można zgubić wjeżdżając do jednego z licznych garaży-lakierni. Środków lokomocji zostanie nam zaoferowane około czterdziestu pięciu: różne samochody sportowe, rodzinne kombi, ciężarówki, śmieciarka, Ferrari Testarossa, wóz strażacki, karetka, samochód lodziarza, łódź, helikopter, czołg oraz wojskowy Hummer. Każdy pojazd będzie występował w czterech lub pięciu odmianach, co powinno zaspokoić najbardziej wyszukane gusta. Ukradziony samochód da się zniszczyć - teraz także poprzez dachowanie, zdarcie karoserii, nawet do gołej ramy lub tradycyjnie: poprzez wjechanie w ścianę lub zderzenie z innymi uczestnikami ruchu ulicznego. Za realistyczne odwzorowanie zniszczeń odpowiadać ma osiemnaście punktów kontrolnych umieszczonych na całej powierzchni modelu. Zachowanie na drodze ma przynajmniej w przybliżeniu odpowiadać charakterystyce danego pojazdu.

Nie mam racji, ale za to mam UZI.

Nietrudno się domyślić, iż wobec nieuzasadnionych aktów agresji ze strony przyszłych byłych właścicieli samochodów, będziemy mogli zastosować jedną z niezawodnych metod eksterminacji lub przynajmniej pozbawienia przytomności. Poza standardowym daniem po buzi, nasz bohater pozna tajniki używania nóg, kolan i łokci, w drodze do zajęcia miejsca na fotelu kierowcy. Jeżeli nie lubimy walki w zwarciu, zawsze będziemy mogli sięgnąć po koktajl mołotowa, UZI, bazookę, strzelbę, pistolet, kij bejsbolowy, nóż, granat lub miotacz płomieni. Nie od rzeczy będzie także możliwość zamiany słodkiej zawartości chłodni samochodu lodziarza na kilka kilogramów C-4. Mówiąc krótko: więcej, lepiej, szybciej i bardziej kolorowo. Działać w Liberty City będzie można zarówno na własną rękę jak i na zlecenie mafijnych bossów. Musimy być świadomi, iż zdobycie zaufania jednego z gangów zazwyczaj przyczyni się do wydania na nas wyroku śmierci przez inny. Utrzymanie stanu delikatnej równowagi ma być kluczem do przeżycia i szczęśliwego ukończenia rozgrywki. Zlecenia będziemy otrzymywać drogą telefoniczną, ale nie tylko, np. kierowca taksówki może liczyć na nowe zadania od pasażerów. Inną drogą może być słuchanie radia w odpowiednim czasie i odpowiednim aucie. Sposobów ma być jeszcze kilka - na razie autorzy nie zdradzają wszystkich.

Britney w 3D?

Dźwięk pozostanie na, znanym z poprzednich części, wysokim poziomie. Muzyka otrzyma znamię interaktywności. W każdym samochodzie będzie grała inna stacja radiowa, którą można będzie zmienić. Na płycie znajdzie się około 50 utworów. Niektóre mają być znanymi przebojami muzyki pop. Biorąc pod uwagę, co aktualnie znajduje się w czołówce światowych list przebojów, ta zapowiedź autorów może trochę niepokoić...Wszystkie zmiany dotyczące interaktywności rozgrywki, jakości muzyki, zachowania sztucznej inteligencji itp. można określić mianem ewolucji. Jednak to, co zaszło w dziedzinie oprawy graficznej to istna rewolucja. Producenci zrezygnowali z dwuwymiarowego widoku z góry oraz z rysowanych modeli budynków i samochodów. Teraz cała akcja rozgrywać ma się w trójwymiarowym świecie Liberty City. Autorzy poważnie podeszli do sprawy i wnikliwie przeanalizowali uwagi graczy na temat gier z widokiem z perspektywy trzeciej osoby. Pracują teraz nad opracowaniem najlepszego, jak zapowiadają, systemu sterowania postacią, jaki dotychczas ujrzał światło dzienne. Oczywiście w samochodzie będziemy widzieć świat oczami bohatera. Jeżeli jednak komuś nie odpowiada nowe rozwiązanie, może powrócić do uszlachetnionego przez nowe 3D widoku z góry. Miasto zostanie wypełnione przestrzennymi modelami ludzi żyjących własnym życiem, zmierzających do pracy, szkoły, domu, na zakupy itp. Zapadający zmierzch, świt budzący mieszkańców metropolii, deszcz i mgłę - wszystko to zobaczymy dzięki potędze silnika graficznego programu. Ciekawe, jak to bogactwo obrazu przekładać się będzie na wymagania sprzętowe...Podsumowanie Zanim Grand Theft Auto 3 trafi do sklepów, upłynie jeszcze trochę czasu. Jednak przeprowadzone zmiany, szczególnie w zakresie oprawy graficznej, powinny zagwarantować jej spore powodzenie. Autorzy wyraźnie starają się utrzymać wysoką grywalność, jaką prezentowały dwie poprzednie części. Grand Theft Auto 3 zapewne wywoła jeszcze większe kontrowersje, niż jej poprzedniczki. Z drugiej strony wysokie wymagania sprzętowe powstrzymają część graczy przed jej zakupem. Póki co, idę sprawdzić czy mój samochód stoi jeszcze w garażu.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne