Gra na poranek: Rubble Trouble
Ostatnimi czasy internet zaroił się od gier polegających na wyburzaniu budynków. Było ich sporo, ale dopiero Rubble Trouble ze studia Nitrome pokazał, jak powinna wyglądać tego typu rozgrywka, aby zapadała w pamięć na dłużej.
02.02.2010 | aktual.: 15.01.2016 15:29
Tak naprawdę, to Rubble Trouble jest zbiorem kilku minigierek, których motywem przewodnim są przygody gapowetej ekipy rozbiórkowej, kojarzącej się nieco z wymyślonym przez Marka Lachowicza Gangiem Wąsaczy. W końcu mało którzy budowlańcy korzystają z wyrzutni rakiet, armat i nalotów, aby zburzyć stojący w centrum budynek.
Trzeba tutaj kombinować, jak przy użyciu ograniczonych środków zburzyć budynek, aby zarobić pozwalającą przejść dalej sumę pieniędzy. Czasem w jaki sposób zburzyć, aby nikomu nic się nie stało, a czasem po prostu celnie strzelić z cementowego działa i trafić w czułe miejsce przeznaczonej do rozbiórki budowli.
Jak to zwykle u Nitrome - gra jest doszlifowana tak, że aż się błyszczy. Pikselowa grafika jest urocza, muzyka odpowiednia, a gra na tyle urozmaicona i krótka, że nie nudzi. Ale ja chyba mam słabość do tych Brytyjczyków.
Konrad Hildebrand