Gra, która gra może spodobać się fanom Duke Nukem, a wzięła się z żartu
Są w niej wielkie spluwy, silni mężczyźni, piękne kobiety i... John St John podkładający głos głównemu bohaterowi. Ta gra ma kategorie wiekową "M". Dla "macho".
16.10.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pełny tytuł gry jest godny wielkiegio przodka, ale jednocześnie jest zbyt długi, abym go zmieścił wcześniej: Dudebro™ - My Shit Is Fucked Up So I Got to Shoot/Slice You II: It's Straight-Up Dawg Time. W wolnym tłumaczeniu: Koleżka - Wszystko jest tak popieprzone, że muszę Cię teraz zastrzelić/pociąć 2: Czas na ziomali.
Hej, starałem się.
Będzie to platformówka ze strzelaniem w stronę nadchodzących hord przeciwników, niczym w Metal Slug. Różne spluwy, zabawa w starym stylu, na zwiastunie wygląda fajnie:
Ciekawa jest historia powstawania gry: studio Grimoire Assembly Forge zawiązało się na forum NeoGAF w celu stworzenia Dudebro 2. Gra została zapowiedziana... w 2010 roku. Minęło trochę czasu i ona sama się nieco zmieniła. To co widzieliście na początku zwiastuna, fragment z izometrycznym rzutem, to świadectwo tego, jak gra kiedyś wyglądała.
Przydługi tytuł gry wziął się z jednej gorącej dyskusji, jaka rozegrała się na forum pod koniec 2009 roku. Jeden z użytkowników kąśliwie nazwał w ten sposób wojenne strzelanki. Inni forumowicze podchwycili pomysł. Powstała fałszywa okładka, zabawa zaczęła się rozkręcać i stwierdzono, że po prostu trzeba zrobić z tego grę.
I teraz, po tych wszystkich latach, premiera ma nastąpić "wkrótce".
Konrad Hildebrand