Gorillaz nakręciło cały teledysk w GTA V. Z sekretem na końcu
Tego jeszcze nie grali. To znaczy gry, a zwłaszcza GTA, przewijały się w muzycznych produkcjach wideo od dawna. Ale żeby calusieńki teledysk kapeli z pierwszej ligi pop-rockowego świata wyreżyserować na ulicach Los Santos?
Jakie czasy, takie teledyski. Oczywiście przez wiele miesięcy, gdy koronawirus zelżał, nie było problemu, żeby wyjść z domu i nakręcić wideo w mieście. Ale w przypadku Gorillaz, zespołu, który przez lata ukrywał się pod kreskówkowymi awatarami, to perfekcyjna sytuacja.
Mamy więc cztery animowane postaci w aucie, a gdy tylko kamera wychodzi z wnętrza samochodu, widzimy Los Santos i "GTA V" w pełnej krasie.
Dodatkowym smaczkiem jest gościnny występ Becka, który pojawia się w okienku jak na telekonferencji. Tylko pięknie wpisano go w ekran smartfona z "GTA V" marki iFruit. I posypano go garścią tak typowych dla wideo-spotkań glitchy czy zmrożeń obrazu.
To gdzie jeszcze można spotkać to "GTA" w muzyce? Sądzę, że w akurat Polsce nie będzie z tym problemu, przy czym my częściej sięgamy po to obdarzone kultowym statusem "San Andreas". Na przykład w kawałku młodszy joe x schafter "elegy driftin". A już klasyką są produkcje klocucha, jak np. "kruci gang", parodia "Gucci Gang" Lil Pumpa.
Ok, to został jeszcze ten sekret.
Nowy dodatek do GTA Online?
Na koniec teledysku Gorillaz na kilka sekund pojawia się wyspa z futurystycznym domem na skale. To nic innego jak parafraza okładki starszej płyty Gorillaz - "Plastic Beach". Ale czy tylko?
28 października lider zespołu, Damon Albarn, zapowiedział w rozmowie z Radio.com, że tworzy album "Plastic Beach 2". Obrazek na koniec teledysku wydaje się oczywistym zwiastunem sequela. Ale to nie koniec.
Rockstar zapowiedział w lipcu, że "GTA Online" doczeka się ogromnego dodatku pod koniec 2020 roku. Cytując: "Pod koniec roku gracze mogą oczekiwać (...) największej aktualizacji do 'GTA Online' w historii, która będzie skupiona wokół Heistów [napadów] w całkowicie nowej lokacji".
Czy właśnie za pomocą teledysku Gorillaz zapowiedziało, że w "GTA Online" przeniesiemy się na wyspy? Brzmi prawdopodobnie. A że w ciągu kilkunastu dni nastanie nowa generacja konsol, jaki moment byłby lepszy na odświeżenie zainteresowania grą i wypuszczenie największego DLC w jej historii?