Gore

Gore będzie trójwymiarową strzelanką widzianą z perspektywy pierwszej osoby. Akcja toczyć się będzie w trzech odmiennych epizodach: w postapokaliptycznej przyszłości, w średniowieczu i świecie obcych. Każde środowisko cechować ma własny styl: niepowtarzalne potwory, bronie i możliwości. Scenerię Gore'a stanowić mają zamknięte pomieszczenia i plenery, rejony obniżonej grawitacji i inne ciekawe miejsca.

marcindmjqtx

18.11.2003 | aktual.: 08.01.2016 13:10

Gore

Kedaar

Gore będzie trójwymiarową strzelanką widzianą z perspektywy pierwszej osoby. Akcja toczyć się będzie w trzech odmiennych epizodach: w postapokaliptycznej przyszłości, w średniowieczu i świecie obcych. Każde środowisko cechować ma własny styl: niepowtarzalne potwory, bronie i możliwości. Scenerię Gore'a stanowić mają zamknięte pomieszczenia i plenery, rejony obniżonej grawitacji i inne ciekawe miejsca.

Początek XXI wieku okazał się fatalny dla naszej cywilizacji. Przeludnienie i nadmierna konsumpcja doprowadziły do wyczerpania zasobów naturalnych Ziemi. Złoża paliw kopalnych zostały całkowicie zużyte do 2031 r. W dodatku, w 2042 pojawił się wirus, który zniszczył większość upraw roślin dostarczających żywność. Pięć miliardów ludzi, prawie połowa ziemskiej populacji, wymarło z głodu. Większość miast popadła w totalną ruinę i pogrążyła się w ciemności z powodu braku energii. Uliczne gangi urosły w taką siłę, że zaczęły nawet tworzyć patrole terroryzujące miasta. Zjawisko to powoli zaczęło się wymykać spod kontroli o wiele potężniejszych dyktatur. Wszyscy urzędnicy rządowi stali się celami zabójców, globalny system władzy słabł z dnia na dzień. Kiedy oficjalne systemy władzy zaczęły upadać, a chaos stał się oficjalnym sposobem życia, wszystkie rządy połączyły się i skupiły na poszukiwaniu nowego źródła energii. Ostatecznie, w 2079 r. rządowi naukowcy odkryli, że może stać się nim antymateria wytworzona z udziałem energii ruchów tektonicznych. Nowy surowiec był kopalnym minerałem, dlatego nazwano go rudą. Co prawda, sam nie wytwarzał energii, ale potrafił katalizować reakcje. Pozwalało to na zakrzywianie czasoprzestrzeni i kosmiczne podróże. Wkrótce wielu opuściło Ziemię w poszukiwaniu nowych złóż rudy.

Poligon przyszłości

W laboratoriach zakładów naukowych UMC opracowano niezwykle zawansowaną, biocyfrową sieć neuronową zdolną do wytwarzania skomplikowanych algorytmów. Jednym z pierwszych praktycznych zastosowań tej technologii było skonstruowanie zawansowanego symulatora bojowego. Pozwalał on na pozbycie się mentalnych słabości i miał z najlepszych uczynić jeszcze lepszych. W pewnych momentach urządzenie było tak realistyczne, że pierwszych pięciu żołnierzy uczestniczących w testach zmarło na zawał serca. Ćwiczenia w tak doskonałej wirtualnej rzeczywistości pozwoliły na zabieranie szkolonych osób w miejsca, których nigdy by nie odwiedziły, oraz, co najważniejsze, na konfrontację z każdym przeciwnikiem, jakiego tylko można sobie wyobrazić i używanie zarówno wszystkich dostępnych broni, jak i tych, które nie zostały jeszcze skonstruowane.

Do dzieła!

Nietrudno odgadnąć rolę gracza: on właśnie będzie tym dzielnym żołnierzem w symulatorze. Gore ma być grą przeznaczoną głównie do rozgrywek online. Co więcej, dzięki kilku nowościom, ma je wręcz zrewolucjonizować. Autorzy nie zapomnieli jednak o trybie singleplayer: będzie się można zmierzyć także z wirtualnymi przeciwnikami o wyjątkowej ponoć inteligencji.

Nowości

Jedną z nowości ma być współczynnik staminy, rozwiązanie podobne do znanego z Diablo II: bieganie, skakanie, noszenie ciężkich przedmiotów powoduje zmęczenie bohatera. Stanie w miejscu lub zbieranie specjalnych przedmiotów przywraca odpowiedni poziom staminy. Autorzy twierdzą, że wpłynie to w sposób istotny na strategię rozgrywki, decydując np. o szybkości użycia broni. Kolejną rzeczą ma być pancerz. Ma on skutecznie zakrywać pewne obszary ciała. Aby zrobić komuś krzywdę, trzeba będzie najpierw przebić się przez pancerz. Ciekawe, może nareszcie będzie trzeba wysilić nieco intelekt i umiejętności, nie wystarczy już bowiem samo strzelanie w kierunku przeciwnika. Gracz ma mieć do wyboru od ośmiu do dziesięciu postaci (ostateczna liczba nie jest jeszcze znana), z których każda ma być zupełnie wyjątkowa. Będzie możliwy wybór sposobu zachowania się postaci, zdecydujemy, czy wolimy szybko biegać unikając niebezpieczeństw, czy może pod ostrzałem, powoli posuwać się naprzód. Jak w każdej szanującej się grze tego typu, tak i w Gore dostępny będzie pokaźny arsenał. Każda broń ma mieć dostępne dwa tryby działania, np. shotgun połączony zostanie z podręczną tarczą energetyczną służącą do walki wręcz, a karabin maszynowy - z granatnikiem. Pole walki ma być całkowicie interaktywną strefą wojenną. Podobno zniszczyć da się wszystko, co tylko można będzie zobaczyć. Najbardziej zabawna z punktu widzenia trybu multiplayer wydaje się perspektywa wysadzania apteczek i pojemników z bronią. Dostępna będzie również możliwość wspinania się. Całość ma być pełna eksplozji, dymu i ognia. Ogólnie wyglądać ma jak jedno wielkie piekło.

Wizualizacja

Oglądając dostarczone przez producentów obrazki można śmiało powiedzieć, że grafika jest bardzo dobra. W sumie - musi być, gdyż wysoka jakość oprawy audiowizualnej stanowi dziś standard w FPP. Gry 3D dawno już przestały być zbieraniną kanciastych przedmiotów.

Do zobaczenia w symulatorze

Podobno ci, którzy widzieli wersję demo, uważają, że nie ma lepszej gry. Ile w tym prawdy, zobaczymy, gdy Gore ujrzy światło dzienne w Polsce. Już teraz jednak widać, że gra raczej zła nie będzie. Pozostaje pytanie, czy stanie się hitem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.