Ghostrunner zachwyca, ale grający na Switchu na razie się o tym nie przekonają
W ostatnim momencie premiera została przesunięta. Na szczęście "Ghostrunner" na Nintendo Switch pojawi się jeszcze w tym roku.
- Szacunki z okresu przedsprzedaży, średnia nota na poziomie 83/100 na Metacritic po pierwszych 29 recenzjach w mediach, 31. miejsce w tym roku na świecie pod tym względem oraz awans na 3.miejsce w rankingu Global Bestseller na Steam napawają nas optymizmem. Pozostaje nam już teraz tylko czekać na pierwsze dane sprzedaży regularnej - mówi Piotr Żygadło, CEO notowanego na GPW wydawcy All in! Games
Tak, "Ghostrunner" jest sukcesem, o czym świadczą oceny innych i przede wszystkim nasza. Barnaba pisał wprost: "zakochałem się".
Jest tylko jeden problem: na Switchu będzie można zrobić to nieco później, niż zakładano. Premiera na sprzęcie Nintendo nie odbywa się dzisiaj, jak to miejsce w przypadku wersji na pececie. Twórcy zdecydowali się przesunąć termin wydania na listopad. Powód? Oczywisty.
Autorzy "chcą, by gracze otrzymali w pełni dopracowany produkt i mieli jak najlepsze doświadczenia z grą". Wiele osób już wcześniej zastanawiało się, czy "Ghostrunner" na Switchu zachwyci tak samo, jak na pececie. Ja wolę poczekać niż dostać potworka w stylu "The Outer Worlds", który na konsoli Nintendo był paskudny.
