Game Informer radzi sobie lepiej niż Time i Playboy
Zwykle nie zajmujemy się rynkiem medialnym w Stanach Zjednoczonych, ale teraz jest ku temu dobra okazja. Agencja BurrellesLuce opublikowała raport dotyczący min. nakładów największych magazynów, a przeznaczony dla branży PR. Okazuje się, że Game Informer rozchodzi się w nakładzie, zapnijcie pasy, 3 517 598 egzemplarzy co zostało zweryfikowane. To znaczy, że dokładnie tyle nakładu się sprzedaje, a nie zostaje po prostu wydane by robić wrażenie na reklamodawcach. Na pewno pomaga im fakt, że periodyk ten proponowany jest do każdego zakupu w sieci GameStop, ale i tak wynik robi wrażenie. Zwłaszcza, że Game Informer znalazł się na 12. miejscu w USA, wyprzedzając takie tytuły jak: Time, Playboy, Sports Illustrated, Cosmopolitan czy Newsweek. Pozostaje pogratulować, choć czołówka listy to dla mnie zagadka.
[via Joystiq]