Formula 1 Racing
Najszybszymi bolidami świata interesują się miliony i programiści chcą to wykorzystać. Na przykład łącząc dobrą, nieskomplikowaną zabawę z wyrafinowaną symulacją wyścigów.
18.11.2003 | aktual.: 08.01.2016 13:09
Formula 1 Racing
Marcin Kaczmarczyk
Najszybszymi bolidami świata interesują się miliony i programiści chcą to wykorzystać. Na przykład łącząc dobrą, nieskomplikowaną zabawę z wyrafinowaną symulacją wyścigów.
Dotychczas symulatory Formuły I stawiały na jeden z tych atutów. Albo były proste w obsłudze i efektowne graficznie, albo epatowały mnóstwem szczegółów, które miały uczynić symulację jak najwierniejszą. „Formula 1 Racing” ma być dla każdego. I tych, którzy lubią tylko cieszyć się sporymi własnymi zdolnościami manualnymi, i tych, którzy delektują się ustawianiem przełożeń w skrzyni biegów swojego samochodu z dokładnością do jednego zęba na tarczach. Dla pierwszych przewidziano opcję zręcznościową, dla drugich - symulację. I choć w wielu dotychczasowych programach możliwość takiego wyboru istniała, to jednak dopiero tutaj różnice pomiędzy opcjami są na tyle duże, że można wręcz mówić o dwóch grach w jednym programie.
W trybie zręcznościowym możemy niemal wszystko. Samochody nie wymagają tankowania, bezkarnie uderzają w barierki, wchodzą w zakręt z prędkością ponad 200 km/godz. i zwykle z niego wychodzą bez większych poślizgów - jest fajnie, szybko, bezpiecznie. I na dodatek zwykle wygrywamy. Możemy bowiem sprawić, by komputerowi kierowcy byli totalnymi ignorantami, a nawet jeśli obdarzymy ich większą szczyptą talentu, to i tak po dłuższym treningu będziemy lepsi.
Co innego w trybie symulacji. Tutaj gra pokazuje swoje zupełnie inne oblicze. Nie wystarczy tylko małpi talent do szybkiego przyciskania kilku klawiszy. Teraz trzeba ciągle kontrolować wskaźniki: czy mamy jeszcze paliwo, w jakim stanie są opony, hamulce i spojlery. Kiedy któryś z tych elementów zaczyna zawodzić, faktycznie odczujemy to na własnej skórze - samochód stanie na środku toru, wyleci z toru na zakręcie albo uderzy z ogromną prędkością w stalową barierkę. Wiele zależy od parametrów wozu, które ustawiamy nie tylko przed wyścigiem, ale też i w jego trakcie.
Oczywiście trzeba brać pod uwagę specyfikę toru wybranego spośród 16 dostępnych (tak, tak - całe Grand Prix!). Przeniesiono je do programu z wielką dbałością o szczegóły - zgadzają się nie tylko długości i szerokości, ale nawet budynki stojące obok, jakość nawierzchni i reklamy poustawiane dookoła. Równie wiernie odtworzono samochody (22 marki z sezonu '98), a nawet charakter i styl najbardziej znanych kierowców Formuły I. Możemy ścigać się z Schumacherem, Hakkinenem, Coulthardem...
Uroku programowi dodaje też niezła grafika i doprawdy perfekcyjny dźwięk. Tak naturalnie warczących bolidów jeszcze nie słyszałem. Przestrzenne efekty pozwalają „na ucho” ocenić nawet odległość, jaka nas dzieli od samochodu konkurenta!
Formula 1 Racing
Producent: Eidos Interactive
Dystrybutor: Mirage
Minimalne wymagania: PC Pentium 90, 16 MB RAM, CD-ROM x4, SVGA 1 MB, Windows 95