Formula 1 Racing

Najszybszymi bolidami świata interesują się miliony i programiści chcą to wykorzystać. Na przykład łącząc dobrą, nieskomplikowaną zabawę z wyrafinowaną symulacją wyścigów.

marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Formula 1 Racing

Marcin Kaczmarczyk

Najszybszymi bolidami świata interesują się miliony i programiści chcą to wykorzystać. Na przykład łącząc dobrą, nieskomplikowaną zabawę z wyrafinowaną symulacją wyścigów.

Dotychczas symulatory Formuły I stawiały na jeden z tych atutów. Albo były proste w obsłudze i efektowne graficznie, albo epatowały mnóstwem szczegółów, które miały uczynić symulację jak najwierniejszą. „Formula 1 Racing” ma być dla każdego. I tych, którzy lubią tylko cieszyć się sporymi własnymi zdolnościami manualnymi, i tych, którzy delektują się ustawianiem przełożeń w skrzyni biegów swojego samochodu z dokładnością do jednego zęba na tarczach. Dla pierwszych przewidziano opcję zręcznościową, dla drugich - symulację. I choć w wielu dotychczasowych programach możliwość takiego wyboru istniała, to jednak dopiero tutaj różnice pomiędzy opcjami są na tyle duże, że można wręcz mówić o dwóch grach w jednym programie.

W trybie zręcznościowym możemy niemal wszystko. Samochody nie wymagają tankowania, bezkarnie uderzają w barierki, wchodzą w zakręt z prędkością ponad 200 km/godz. i zwykle z niego wychodzą bez większych poślizgów - jest fajnie, szybko, bezpiecznie. I na dodatek zwykle wygrywamy. Możemy bowiem sprawić, by komputerowi kierowcy byli totalnymi ignorantami, a nawet jeśli obdarzymy ich większą szczyptą talentu, to i tak po dłuższym treningu będziemy lepsi.

Co innego w trybie symulacji. Tutaj gra pokazuje swoje zupełnie inne oblicze. Nie wystarczy tylko małpi talent do szybkiego przyciskania kilku klawiszy. Teraz trzeba ciągle kontrolować wskaźniki: czy mamy jeszcze paliwo, w jakim stanie są opony, hamulce i spojlery. Kiedy któryś z tych elementów zaczyna zawodzić, faktycznie odczujemy to na własnej skórze - samochód stanie na środku toru, wyleci z toru na zakręcie albo uderzy z ogromną prędkością w stalową barierkę. Wiele zależy od parametrów wozu, które ustawiamy nie tylko przed wyścigiem, ale też i w jego trakcie.

Oczywiście trzeba brać pod uwagę specyfikę toru wybranego spośród 16 dostępnych (tak, tak - całe Grand Prix!). Przeniesiono je do programu z wielką dbałością o szczegóły - zgadzają się nie tylko długości i szerokości, ale nawet budynki stojące obok, jakość nawierzchni i reklamy poustawiane dookoła. Równie wiernie odtworzono samochody (22 marki z sezonu '98), a nawet charakter i styl najbardziej znanych kierowców Formuły I. Możemy ścigać się z Schumacherem, Hakkinenem, Coulthardem...

Uroku programowi dodaje też niezła grafika i doprawdy perfekcyjny dźwięk. Tak naturalnie warczących bolidów jeszcze nie słyszałem. Przestrzenne efekty pozwalają „na ucho” ocenić nawet odległość, jaka nas dzieli od samochodu konkurenta!

Formula 1 Racing

Producent: Eidos Interactive

Dystrybutor: Mirage

Minimalne wymagania: PC Pentium 90, 16 MB RAM, CD-ROM x4, SVGA 1 MB, Windows 95

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne