Forest of Sleep jest grą inspirowaną rosyjskimi bajkami - i fabularnie, i graficznie

Na pierwszych obrazkach wygląda naprawdę pięknie.

Pamiętacie może intrygującą grę niezależną Proteus, którą Tomek określił jako "40-minutowy album ambientowy, w który możecie zagrać"? Jej twórca, Ed Key, wraz ze swoim studiem Twisted Tree Games zapowiedział nowy projekt - Forest of Sleep. Tytuł ma być eskperymentalną grą przygodową inspirowaną rosyjskimi bajkami. Poruszać będziemy się trójką dzieciaków podróżujących przez las. Zwiedzimy różne królestwa i poznamy dziwne postacie, którym pomożemy w ich jeszcze dziwniejszych zadaniach. Nie zabraknie też śpiewania przy ognisku w sercu mrocznej puszczy.

Brzmi intrygująco? Apetyt zaostrza się, kiedy obejrzeć pierwsze obrazki i gify. Gra przypomina ilustracje takich artystów jak Janusz Stanny, Stepan Zavrel czy Yuri Norshteyn. Oglądając krótkie animacje, można odnieść wrażenie, że ogląda się starą książkę z bajkami, której obrazki ktoś magicznym sposobem wprawił w ruch.

Twórcy zapowiadają, że historia Forest of Sleep zostanie opowiedziana tylko za pomocą dźwięku i obrazu - nie padnie ani jedno słowo. Sama opowieść ma składać się z serii opowiadań połączonych ze sobą motywem przewodnim i głównymi bohaterami - wiele, oczywiście, pozostanie do interpretacji gracza, a same wątki mają się rozgałęziać na różne sposoby. Fabuła potoczy się w zależności od tego, jak uporamy się z jakimś problemem. Zemdlenie z głodu, zamiast być pretekstem do napisu "game over", ma być kolejną możliwą odnogą fabularną, która popchnie nas w nowe rejony.

Trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka gra prezentuje się zachwycająco. Studio Eda Keya pracuje nad nią od 2014 roku. Planowana data premiery to późniejsza część 2016. W świecie rosyjskich bajek zanurzymy się na PC i tabletach. Warto pamiętać o tej grze. Galerię obejrzycie powyżej, a po ruchome obrazki zapraszam na oficjalną stronę Forest of Sleep.

[źrodło: oficjalna strona]

Patryk Fijałkowski