Ferrari F355 Challenge

Wyścigi samochodowe to jeden z tych gatunków, gdzie - jak się wydaje - naprawdę trudno wprowadzić jakieś innowacje. Wiadomo, że nowa gra będzie oferowała wiele różnych torów, że będzie można wyregulować to i owo w podwoziu, że będziemy bili rekordy i zdobywali trofea. Osobowość gry zatem tkwi tam, gdzie i diabeł - w szczegółach.

marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Wyścigi samochodowe to jeden z tych gatunków, gdzie - jak się wydaje - naprawdę trudno wprowadzić jakieś innowacje. Wiadomo, że nowa gra będzie oferowała wiele różnych torów, że będzie można wyregulować to i owo w podwoziu, że będziemy bili rekordy i zdobywali trofea. Osobowość gry zatem tkwi tam, gdzie i diabeł - w szczegółach.

Wciągające wyścigi

Wyścigi samochodowe to jeden z tych gatunków, gdzie - jak się wydaje - naprawdę trudno wprowadzić jakieś innowacje. Wiadomo, że nowa gra będzie oferowała wiele różnych torów, że będzie można wyregulować to i owo w podwoziu, że będziemy bili rekordy i zdobywali trofea. Osobowość gry zatem tkwi tam, gdzie i diabeł - w szczegółach.

Jak sam tytuł wskazuje, „Ferrari F355 Challenge” nie rozpieszcza nas, jeśli chodzi o wybór marki i modelu samochodu. Mnie nie przeszkadza to ani trochę, ale potrafię sobie wyobrazić graczy, dla których będzie to istotny minus. Innym minusem może być widok (w trakcie jazdy - replay to zupełnie inna sprawa) tylko z dwóch kamer. Ważne jest, żeby te minusy nie przysłoniły nam plusów.

Tryb „żółtodziób” („novice”), z którego zawsze chętnie korzystam, oprócz dość oczywistej automatycznej skrzyni biegów oferuje również automatyczny hamulec - przed zakrętami zwalnia na tyle, żebyśmy zdołali uniknąć wypadnięcia z toru. Zrazu opadły mnie dość nieprzychylne myśli: „zdurnieli chyba, następnym razem dodadzą automatyczną kierownicę”, jak również „a jak to paskudztwo wyłączyć?”. Szybko zmieniłem zdanie. Paskudztwo pozostaje włączone, i tak gra nie jest znowu taka prosta.

Ferrari nie lubi gwałtownych ruchów kierownicą, bez dwóch zdań. Nie potrafi bez udziału kierowcy pokonać zakrętu. Po trawiastym poboczu jedzie dużo wolniej niż po torze. Uwielbia wpadać w poślizg. A co najgorsze - pozostali uczestnicy wyścigu najwyraźniej też przyjechali, żeby wygrać. Spodziewałem się, że - jak zwykle w grach bywa - łatwo okaże się, że moja fura ma najsilniejszy silnik z całej wsi, i na długich prostych będę łatwo odrabiał straty z dzikich tańców na zakrętach. Guzik. Cały wyścig to żmudne ciułanie ułamków sekund, jedno wypadnięcie z toru właściwie przekreśla szanse na dobre miejsce. Na wyprzedzenie lidera czasem całego okrążenia nie starcza, mimo że dystans między nami to marne 50 metrów.

Wśród standardowych i niewymagających opisywania rodzajów wyścigów jest jeden ciekawy drobiazg - konkurencja, w której dostajemy noty za styl. Przyznają nam punkty za poślizg kontrolowany, za wyprzedzenie rywala (również wiele razy tego samego) czy jazdę w jego cieniu aerodynamicznym, a obcinają za kolizje i wypadnięcie z toru. Okazuje się jednak, że promowany przez tę punktację styl jazdy niewiele różni się od zwykłego.

Grafika jest ładna, podoba mi się. Podoba mi się również oprawa dźwiękowa. Ale przede wszystkim podoba mi się wysoka grywalność. Dość powiedzieć, że w trakcie pracy nad tym tytułem nie tylko przestałem powtarzać swoją ulubioną mantrę „samochodówki wcale mnie nie kręcą”, ale wręcz zapomniałem się do tego stopnia, że na zakrętach próbowałem balansować ciałem.

Z czystym sumieniem polecam.

Platforma: Playstation 2

Producent: SEGA

Dystrybutor: Sony Poland

Cena: 229 zł

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne