Fajnie, że David Hayter powraca do roli Snake’a

Niefajnie, że tylko dla Smasha i Bombermana.

Fajnie, że David Hayter powraca do roli Snake’a
Adam Piechota

Co tam słychać u fanów Metal Geara? Już pozbierali się po maksymalnie rozczarowującym Survive? Ja tak. Zwyczajnie przełączyłem w głowie pstryczek fana na off. Pogodziłem ze zgonem jednej z ulubionych marek. Prąd tam znowu przeszedł jednak najpierw za sprawą Nintendo, które chcąc wypełnić hasło „wszystkie postaci z historii marki” w Super Smash Bros. Ultimate, musiało ponownie zawrzeć Solid Snake’a. A teraz matczyna firma wyciąga facjatę Big Bossa z niebytu, aby wypełnić nią nowe rozszerzenie Super Bombermana R. Tak, na nowej mapce - Mother Base z The Phantom Pain - zagracie albo jako Solid Snake, albo jako Naked Snake, albo jako Bishonen Snake, czyli Raiden. A w Snake’i wcieli się sam Davi Hayter.

Super Bomberman R Presents! David Hayter as Naked and Solid Snake!

Zakładam, że ani tutaj, ani do Smasha nie nagrał jakichś rzeczywiście nowych ścieżek dialogowych. „Kept you waiting, huh?!” i kilkanaście odmian zakrztuszeń nie wymaga zupełnie nowych przelewów od twórców gier. Ale dziwnie, nawet jeśli to gościnne występy, znowu słyszeć pierwotny głos tej postaci. David nie charczał w kultowy sposób od ośmiu lat i kontrowersyjnego Peace Walkera. Zastąpił go później, jak doskonale pamiętacie, Keifer Sutherland z serialu „24”. I nawet jeśli inny głos można było świetnie wytłumaczyć ostatnim twistem fabularnym „piątki”, tak istotna zmiana była po prostu początkiem fiksacji Kojimy na punkcie pracy z hollywoodzkimi gwiazdami.

Jeśli chcecie poczuć się jeszcze dziwniej, rzućcie okiem na „bombowe” wersje… Master Chiefa (oryginalny głos) oraz Ratcheta (analogicznie), którzy pojawią się w wiadomych portach konsolowych Bombermana.

Super Bomberman R Official Voice Actor: Steve Downes as Master Chief

Super Bomberman R Presents: Official Voice Actors for Ratchet & Clank

Gdy to pisałem, poczułem silne deja vu. Przecież tak samo Konami potraktowało wcześniej Piramidogłowego. Puff… Jim Sterling ma rację - #fuckkonami.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.