Elite Dangerous: Odyssey w ogniu krytyki. Gracze nie są zadowoleni

Rozszerzenie do "Elite Dangerous" obiecywało wiele. Miało być epickie, wprowadzać mnóstwo nowości, a przy sporo kosztować. Dwa dni po premierze internauci nie zostawiają na nim suchej nitki.

"Elite Dangerous: Odyssey" ma w tym momencie 1678 opinii na Steamie. Przeważają negatywne. Zaledwie 34 procent z nich jest pozytywnych.

"Optymalizacja beznadziejna", "na chwilę obecną dodatek niegrywalny", "póki co – bajzel" – grzmią gracze.

Największą atrakcją "Elite Dangerous: Odyssey" miała być możliwość pieszej eksploracji planet.

Problemy, które zgłaszają gracze dotyczą problemów ze spadkami framerate'u oraz braku zawartości na wspomnianych planetach podczas eksploracji. To, co miało być największym atutem, jest ich zdaniem nudne i monotonne. Obrywa się też mechanice strzelania, która została kiepsko zrealizowana. Problemem są też liczne bugi.

Obecnie "Elite Dangerous: Odyssey" dostępne jest wyłącznie na pecety. Rozszerzenie ma trafić finalnie na konsole Xbox One, Xbox Series X|S oraz PlayStation 4 i PlayStation 5, ale termin nie jest znany.