Electronic Arts kupuje, zwalnia i kasuje
EA najpierw ogłosiło, że kupuje Playfish - twórców casualowych gier działających w przeglądarkach - za 300 milionów dolarów, potem zaś ogłosiło, że szykują się w firmie spore cięcia. Zwolnionych ma zostać 1500 osób (900 w części deweloperskiej, 500 w wydawniczej i 100 w korporacyjnej). Plotki mówią, że niektóre siedziby studiów zostaną po prostu całkowicie zamknięte. Kto oberwał najbardziej?
Mówi się, że najwięcej osób odejdzie z Black Box (NFS, Skate), Redwood Shores (między innymi jest tam Visceral Games - Dante's Inferno, Dead Space) , Tiburon (Madden, NFL, Tiger Wood, NASCAR) i Mythic (Warhammer Online). Dodatkowo cięcia spowodowały skasowanie 12 jeszcze nie ogłoszonych gier. Wszystko to ma przynieść ok 100 milionów oszczędności rocznie i zaoszczędzić kolejne 100-150 milionów kosztów reorganizacyjnych.
Przy okazji podano też, że w tym kwartale zyski EA spadły o 42% w porównaniu z poprzednim rokiem, zaś roczne wyniki są o 12% słabsze.
EA stanie się jeszcze bardziej casualowym wydawcą? Na to wygląda. Tytuły skazane na sukces, serie, Simsy i gry w przeglądarkach. Czy tak wyglądać będzie nowe oblicze Electronic Arts?
[via GI.biz ]