Serwis Destructoid twierdzi, że to nie "fake". I jeśli dłużej popatrzeć na zdjęcie, sam nabrałem takiego przeświadczenia. Szczególnie, że sprzęt, do którego pad jest podpięty, wygląda na deweloperską wersję nowej konsoli.
Najwyraźniej Sony nie zamierza odejść od tradycyjnego kształtu kontrolera, ułożenia przycisków i gałek (wklęsłe gałki, tak!). Największe zainteresowanie wzbudza jednak coś, co wygląda na dotykowy ekran, o którym już kiedyś plotkowano. Rozmiar sugeruje, że nie zobaczymy tam raczej fragmentów gry - ale już wyświetlona mapka wyglądałaby w porządku. Pamiętacie o plotkach dotyczących biometrycznego zabezpieczenia nowego PlayStation? Może to właśnie tam przykładałoby się palec celem odczytania linii papilarnych?
Zwróćcie jeszcze uwagę na światełko znane z PlayStation Move i głośniczek. Czy pad miałby zastąpić znany dotychczas kontroler ruchowy?
Bardziej rozbudowany pad to również jego wyższa cena, warto o tym pamiętać - wiele osób wciąż preferuje kanapową rozgrywkę, wtedy zakup drugiego kontrolera jest niezbędny.
Dużo domysłów, co o tym sądzicie?
źródło: Destructoid
Paweł Winiarski
