eFootball, czyli darmowy PES, już dostępny. Gracze go nienawidzą

Wygląda na to, że eksperyment Konami się nie powiódł. Przynajmniej jeżeli chodzi o jego pierwsze efekty.

eFootball, czyli darmowy PES, już dostępny. Gracze go nienawidząeFootball 2022
SKOMENTUJ

PES, czyli Pro Evolution Soccer, przez lata był głównym konkurentem serii FIFA. W ostatnim czasie jednak rynkowa przewaga gry EA była tak duża, że Konami postanowiło podejść do tematu nieco inaczej i nowego PES-a - pod nazwą eFootball 2022 - wydać w formule free-to-play z udostępnianymi później płatnymi rozwinięciami.

Pierwsze sygnały wskazujące na to, że może to nie być najlepsze rozwiązanie, pojawiły się na początku września, kiedy Konami podało datę wydania gry. Tylko najbardziej podstawowe tryby rozgrywki i jedynie dziewięć drużyn do wyboru na start? Słabo. Pozostawały jednak obietnice nowego silnika i rewolucji w animacjach.

Jak się jednak okazało i w tym aspekcie ewentualne oczekiwania okazały się płonne. Gra, która od dziś dostępna jest na Steamie, spotkała się z miażdżącą krytyką graczy. Ich recenzje są "przytłaczająco negatywne" (zaledwie 9% pozytywnych przy niemal 4500 w momencie pisania).

Gracze narzekają na słabej jakości oprawę graficzną ("grafika jak z telefonu"), modele postaci ściągnięte wprost z silnika Fox Engine, na którym bazuje ta odsłona, słabe tempo i drewnianą rozgrywkę ("piłka po podaniu toczy się jakby mecz był rozgrywany w wodzie").

Ta gra to psychologiczny horror autorstwa Konami. Podstępnie zaciera granicę pomiędzy grą a polityką sprawiając wrażenie, że została stworzona, by zniszczyć morale Zachodu. Jeżeli kochasz te chwile, kiedy trzymasz głowę w rękach i zastanawiasz się nad rozwaleniem klawiatury albo wyrzuceniem kontrolera przez okno, to pokochasz tę grę.

Pisze jeden z graczy.

Co za obrzydliwy sposób na to, by umrzeć.

Dodaje inny.

Cóż. Wszyscy chyba przypuszczaliśmy, że może nie być najlepiej, ale że będzie aż tak źle? To chyba pewne zaskoczenie. Pozostaje czekać, by przekonać się, czy Konami coś z tą grą jeszcze zrobi.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne