Darmowy PES z datą premiery, a tak naprawdę to trochę oszustwo
Nowa wersja piłkarskiej gry od Konami jak na razie brzmi bardziej jak demo niż pełnoprawna gra.
02.09.2021 17:15
Firma Konami podała oficjalną datę premiery najnowszej odsłony swojej serii piłkarskiej. eFootball 2022 (bo tak teraz nazywa się PES) zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami ukaże się w formie free-to-play już 30 września.
Dla japońskiej firmy to z pewnością próba tchnięcia odrobiny nowego życia w serię, która w ostatnich latach zdecydowanie przegrywa wojnę z Fifą. Patrząc jednak na to, co na start przygotowało Konami, trudno reagować na to zagranie z entuzjazmem.
Na początek darmowy eFootball 2022 zaoferuje więc możliwość grania offline i online w pojedynczych meczach i turniejach. Do wyboru będzie całe dziewięć drużyn piłkarskich (m.in. Barcelona, Juventus i Arsenal) i sześć stadionów iiiii to wszystko.
Jeżeli w tym momencie myślicie, że to przecież brzmi jak tylko odrobinę rozbudowane demo, to myślicie dokładnie to co ja. Dawniej FIFA i PES co roku krótko przed premierą udostępniały wersje demo, w których można było pograć kilkoma drużynami (i które to dema swoją drogą często okazywało się w zupełności wystarczające do okazjonalnych rozgrywek ze znajomymi - przynajmniej przed jednym ekranem).
Teraz doszło do tego online i niewiele więcej (bo kogo tak naprawdę obchodzą stadiony w tych grach?). Reszta - w tym ok. 600 pozostałych klubów - ma nadejść wraz z aktualizacjami jesienią. Wtedy też dowiemy się zapewne więcej na temat strategii monetyzacyjnej Konami.
Więc tak. Nowy PES będzie za darmo i wyjdzie pod koniec września. Tyle że w zasadzie to nie.