Dzień bez plotek o PS4K dniem straconym - 2 razy mocniejsze GPU i God of War 4 na start
Brzmi jak bajki z najdalszych rubieży galaktyki? Cóż, bardzo prawdopodobne, że to okażą się bajki. Co nie zmienia faktu, że rozpalają nadzieje/wściekłość milionów graczy.
31.03.2016 | aktual.: 01.04.2016 10:19
Czy od początku o to chodziło w haśle "Greatness Awaits"? Że naprawdę czekamy, że nie PS4, tylko PS4K? Jeśli najnowsze, kontrowersyjne plotki okażą się prawdą, to z pewnością wielu będzie tak złośliwie myśleć. Burzę rozpętał użytkownik NeoGAF-a o nicku OsirisBlack, opisując spotkanie, jakie miał z Sony na temat domniemanej aktualizacji konsoli. Sęk w tym, że jeśli jego rewelacje okażą się prawdą, wyjdzie na to, że możemy praktycznie mówić o PS5 a nie PS4K.
Najważniejszą nowością jest z pewnością fakt, że nowy sprzęt miałby mieć dwa razy mocniejsze GPU od aktualnego PS4. Tak, dwa razy. Nie mówimy tu o lekkich ulepszeniach, tylko poważnym skoku jakościowym i przepaści między PS4 i PS4K. Mało tego, autor tematu na NeoGAF-ie podkreślił, że wszystkie gry z PS4K mają chodzić na PS4, ale ze znaczącymi ubytkami w jakości. Sony nie ma przy tym planów na jakiś program wymiany PS4 na PS4K, ale to się może jeszcze zmienić.
Cena tej hipotetycznej maszyny to aktualnie 399,99$, ale może ulec zmianie i wzrosnąć do 499,99$, jeśli Sony zdecyduje się wpakować do środka lepszy procesor. PS4 aktualnie można kupić za 349$. Nowa konsola miałaby być też wyposażona, rzecz jasna, w czytnik 4K Blu-Ray i przeskalowywałaby dotychczasowe gry z PS4 do rozdzielczości 4K. Wersje deweloperskie PS4K zostały już wręczone niektórym deweloperom, a na premierę miałyby być dostępne następujące tytuły:
- GOW4
- Deep Down
- Eve Valkyrie [VR]
- Robinson [VR]
- GT Sport [VR]
Tak, ja też myślałem, że Deep Down jest martwe. A "GOW4" to ani chybi utęsknione God of War 4. Ufff, no dobra. Koniec tych petard. Ochłońmy. Musicie przyznać, że wygląda to jak fan fiction jakiegoś kreatywnego gracza. Trudno mi też uwierzyć, że człowiek na tyle ważny, by uczestniczyć w tego typu spotkaniach, chciał narażać się, publikując na NeoGAF-ie tak zastrzeżone informacje. Tak czy inaczej użytkownicy forum podchwycili temat, rozgorzała dyskusja na ponad 100 stron, a wszystkie te emocje przesiąkły do mediów i nagle wszyscy na świecie zastanawiają się: czy to może być prawda?
deep down Trailer | E3 2014 | PS4
Nastroje są skrajne - jedni ekscytują się wizją nowej, silnej konsoli, drudzy czują się oszukani, że PS4 pożyło 2,5 roku, a teraz będzie już jednak tym "starociem". Wiele osób (pewnie jakieś niecałe 40 milionów) żywi też obawy, że gry wychodzące na PS4K i PS4, w wersji na ten starszy sprzęt będą po prostu źle zoptymalizowane, zrobione na kolanie i zwyczajnie gorsze nie tylko pod względem graficznych cudów. Priorytetem stanie się jednak PS4K. Wyobrażacie sobie przepaść między God of War 4 w obu wersjach podobną do tej, jaka dzieliła Cień Mordoru na PS3 od PS4? Wraz z wizją wypasionej nowej maszyny chwieje się też filar konsolowego grania - wygoda wynikająca z tego, że kupujesz sprzęt na wiele lat, po czym nie przejmujesz się, że będziesz musiał wymieniać go na lepszą wersję. Konsole zbliżające się w założeniach do PC-tów to ostatnio gorący temat.
Z drugiej strony może tak właśnie ma wyglądać nowe? Może klasyczne generacje konsol odejdą do lamusa albo staną się po prostu znacznie krótsze? To wciąż tylko gdybanie, ale dobrze sobie czasem pogdybać, pofantazjować - nawet jeśli wszystkie powyższe rewelacje okażą się przedwczesnym primaaprilisowym żartem.
Tak czy inaczej na God of War 4 i Deep Down bym się nie obraził.
[źródło: NeoGAF]
Patryk Fijałkowski