To nie jest sequel Doom 3, ale też nie restart. Doom 3 był w pewnym sensie restartem. To jest trochę inne niż tamta część, i gdybym powiedział Wam dlaczego, pewnie wykopali by mnie z roboty po powrocie. Muszę więc zostawić ten temat właśnie w tym punkcie.Czyżby zatem Doom 4 miał nawiązywać do pierwszej i drugiej części? Ciężko powiedzieć, ale byłoby miło. Osobiście nie lubię, kiedy wykorzystuje się znaną markę do zrobienia gry, która ma niewiele wspólnego z poprzedniczkami. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że tworzenie tego tytułu jest w bardzo wstępnej fazie. Firma wciąż zatrudnia ludzi do projektu.
AKTUALIZACJA: Wyszła na jaw moja niekompetencja w temacie. Byłem święcie przekonany, że pierwszy Doom rozgrywał się w piekle i nie wiem skąd mi się to wzięło. W każdym bądź razie nadrobiłem braki i wiem już, że rzecz działa się właśnie na Marsie. Za zwrócenie uwagi w komentarzach dziękuję.