Z tej nieco chaotycznej narracji udaje się nam wyłowić wspominki o Gambleriadzie, rozważania nad fenomenem Steama i nad nadmiarem opcji w grach. A także dwa ciekawe tytuły - wydany już To the Moon oraz zapowiadany Gunpoint. I turowego Ponga - to jest dopiero zjawisko. A na koniec 25 lat gier RPG, dla tych co turlają kostki.
Paweł Kamiński