Długie gry powrócą za sprawą Deus Ex oraz L.A Noire

marcindmjqtx

17.01.2011 18:13, aktual.: 06.01.2016 14:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W obecnych czasach umowny podział pomiędzy grami krótkimi i długimi przebiega moim zdaniem, gdzieś w okolicach ośmiu godzin rozgrywki. Jasne, mocno różni się to w zależności od gatunku, ale gry które można ukończyć przed upływem 480 minut automatycznie zostają naznaczone piętnem, które znaczy większość wydawanych o nich sądów (zwłaszcza jeśli cena wcale nie jest mniejsza). L.A Noire i Deus Ex: Bunt Ludzkości przypięcie tej łatki nie grozi.

Cyberpunkowa strzelanina z elementami rpg (a może na odwrót...) jest już ponoć grywalna od początku do końca. Z jednej strony dobrze wróży to plotkom o kwietniowej premierze, a z drugiej przynosi interesującą informację o czasie, potrzebnym na ukończenie przygody.

David Anfossi - producent gry - nadzoruje teraz testy, z których wynika, że czas po którym obejrzymy napisy końcowe to około 25 godzin gry. Jak na obecne standardy to całkiem sporo, choć pewnie dużo będzie zależało również od sposobu gry.

Jeśli jednak ponad doba potrzebna na ukończenie Deus Ex nie robi na was wrażenia, to stawkę jeszcze podbija L.A Noire. Zabawa w detektywa zaprowadzi nas w wiele zakamarków otwartego miasta, ale sporo czasu spędzimy również na mniej eksploatowanych czynnościach policyjnych, niż kolejne pościgi czy strzelaniny.

Autorzy, z wykorzystaniem technologii MotionScan nagrali ponad 50 godzin dialogów:

To tyle, co w dwóch sezonach telewizyjnego serialu Oczywiście to, ile z nich usłyszymy zależy od rozwoju sytuacji oraz naszych postępów w sali przesłuchań (nowe obrazki pokazują kilka postaci, które będziemy musieli w nich "złamać"),   ale autorzy i tak są pewni, że L.A Noire będzie trzymało nas przy telewizorze przez ponad 40 godzin rozgrywki.

Te informacje bardzo mnie cieszą, bo płacąc 200 zł za grę naprawdę liczę na otrzymanie w zamian kilku wieczorów spędzonych w wirtualnym świecie. Z drugiej strony, tykający zegar to nie wszystko, a o wiele łatwiej jest zapełnić akcją 5 czy 6 godzin, niż nie zanudzić gracza przez 20 czy 30. Jeśli autorom obu gier się to uda, to zasłużą na wielki szacunek.

[via CVG, IGN, Kotaku]

Maciej Kowalik

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także