Disney zamyka Avalanche, uśmierca Disney Infinity i wycofuje się z wydawania gier wideo

Wszystko przez spadek obrotów i zysku w dziale firmy odpowiadającym między innymi za rozrywkę interaktywną.

Disney zamyka Avalanche, uśmierca Disney Infinity i wycofuje się z wydawania gier wideo
Bartosz Stodolny

Po tym, jak Microsoft postanowił zamknąć studio Lionhead przyszła pora na kolejnego giganta. Tym razem padło na Disneya, który oświadczył wczoraj, że Avalanche kończy swój żywot, a razem z nim Disney Infinity.

Dlaczego? Przecież gra radzi sobie całkiem dobrze. Cała branża tak zwanych „toys-to-life” zanotowała w 2015 roku 7-procentowy wzrost w Stanach Zjednoczonych, a w związku z gwiezdnowojennym boomem można by pomyśleć, że połączenie figurek i gry wideo to kura znosząca złote jaja.

Tak jednak nie jest, bo cały dział produktów konsumenckich i mediów interaktywnych, do którego po zamknięciu Disney Interactive trafiły również gry, jako jedyny w całym koncernie zanotował spadek nie tylko obrotu, ale przede wszystkim zysku. O ile przychód spadł o 2% z 1,2 miliarda do 1,18 miliardów dolarów, to zysk operacyjny w drugim kwartale roku obrotowego 2016 wyniósł 357 milionów dolarów notując 8-procentowy spadek w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

Obraz

Co to oznacza dla graczy? Disney Infinity dostanie jeszcze dwa zapowiedziane już rozszerzenia – Alice Through the Looking Glass w maju i Finding Dory w czerwcu. Prace nad zestawem Star Wars: Rogue One zostały natomiast wstrzymane.

Disney wycofuje się też z wydawania gier w ogóle. Zamiast tego firma będzie skupiała się tylko na udzielaniu licencji, jak w przypadku Electronic Arts i Gwiezdnych Wojen. To zresztą dobry pomysł, bo z ostatniego raportu finansowego Elektroników wynika, że Battlefronta kupiło 14 milionów osób, zatem nic dziwnego, że zapowiedziano drugą część, a co roku pojawiać ma się jakaś gra ze świata Gwiezdnych Wojen.

Pytanie, jak na ten ruch zareagują konkurenci Disneya. Activision jakiś czas temu obwieściło, że Skylanders Superchargers sprzedał się poniżej oczekiwań, Nintendo z kolei nie może narzekać na swoje Amiibo. Jest jeszcze Lego Dimensions, ale gra wystartowała dopiero w 2015 roku, zatem na wyniki sprzedaży będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

LEGO Dimensions: Midway Arcade Trailer

Ciekawe informacje płyną też z zajmującej się badaniem rynku gier wideo agencji NPD. O ile w roku 2015 branża „toys-to-life” faktycznie zanotowała wzrosty, prognozy na 2016 nie są już tak optymistyczne. Rynek zdążył się już nasycić, a portfele kupujących nie są bez dna. Niewykluczone jednak, że uda się uniknąć losu gier muzycznych, które na początku swojego istnienia były bardzo popularne, a teraz stopniowo wymierają. Wszystko zależy od tego, czy uda się dotrzeć do szerszego grona odbiorców i czy koniec Infinity nie spowoduje, że rynek trochę się „odetka”. W końcu znika z niego poważny gracz.

[Źródła: gamesindustry.biz: 1, 2, Disney: 1, 2, EA]

Bartosz Stodolny

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.