Deweloperzy przegrali zakład z graczami, więc rozdają swoją grę za darmo

Pomysł tinyBuild i FlyAnvil może jest trochę nietypowy, ale dzięki temu więcej osób zagra w One Troll Army, a przy okazji zapamięta studio, co zwiększy szanse na większą sprzedaż kolejnych tytułów.

One Troll Army od studia FlyAnvil to klasyczna gra z gatunku “buduj bazę i broń się przed hordami przeciwników” jakich pełno na stronach z flashowymi zapychaczami czasu. Kierujemy trollem, który musi odpierać ataki kolejnych wrogów, do pomocy mamy wszelkiej maści werbowanych kumpli, no i tyle. Serio, nie ma co więcej pisać o tej grze, nawet tego, że jest za darmo. Dlaczego jest za darmo to już zupełnie inna kwestia, o której pisać zdecydowanie warto.

Pamiętacie demo Shadwen, w które im więcej osób zagrało, tym pełna gra miała być tańsza? No to goście od One Troll Army poszli jeszcze dalej. Założyli się z graczami, że jeśli ci pokonają ich w grze na Twitchu, zostanie ona udostępniona na Steamie za darmo. Jak nietrudno się domyślić po tytule tego tekstu – zakład przegrali i zdania dotrzymali. Niżej możecie zobaczyć ostatnie minuty zabawy, a jeśli ktoś przy piątku ma siedem godzin zbędnego czasu tutaj znajdzie całe nagranie.

[twitch id="67374536"]

One Troll Army pobierzecie zupełnie za darmo i bez żadnych haczyków ze Steama. Wszystkie koszty wziął na siebie wydawca – tinyBuild, a jeśli chcielibyście jakoś wesprzeć twórców, możecie kupić czysto kosmetyczne DLC za niecałe 2 euro, dzięki któremu przebierzecie swojego Trolla za Sędziego Dredda, Iron Mana, imperialnego szturmowca i inne postacie z popkultury.

Na pierwszy rzut oka wygląda to jak strzał w stopę, jednak w rzeczywistości może przynieść twórcom i wydawcy więcej korzyści, niż sprzedaż w normalnej cenie. Powiedzmy sobie szczerze – poza całkiem fajną integracją z Twitchem tytuł nie oferuje zbyt wiele. Ot, kolejna niezależna gra tak naprawdę o niczym.

Tylko że właśnie dzięki temu zabiegowi w ogóle dowiedziałem się o One Troll Army i studiu FlyAnvil. Co prawda gry pewnie nie pobiorę, bo to zupełnie nieinteresujący mnie gatunek, ale jeśli kiedyś w sieci znajdę zapowiedź ich kolejnego tytułu będę pamiętał, że to „ci goście od fajnej akcji promocyjnej”. Zresztą niewykluczone, że o tej przeczytam już za jakiś czas, bo przedstawiciel wydawcy napisał na Reddicie, że studio zamierza zrobić grę na kształt Fallouta 2.

[Źródło: informacja prasowa]