Depraved - trudy życia na Dzikim Zachodzie

Ten rok zapowiada się całkiem nieźle dla wielbicieli klimatów Dzikiego Zachodu. Niedawno zakończył się drugi sezon Westworld, a październiku zaś wychodzi wielce oczekiwane Red Dead Redemption 2. To głośne i drogie tytuły, ale okazuje się, że scena indie też ma coś do zaoferowania.

Survival city builder pod tytułem Depraved stawia przed nami zadanie zbudowania osady. Czeka nas walka z wieloma przeciwnościami losu - z pogodą, bandytami, rdzennymi mieszkańcami, którzy nieprzychylnie patrzą na przybyszy, dzikimi zwierzętami.

Zaczynamy od wozu z surowcami na start. Podobnie jak w Age of Empires 3, ważne będzie dobre ulokowanie osady niedaleko szlaków handlowych oraz źródeł surowców. Ale istotnym elementem rozgrywki będzie zadowolenie mieszkańców - w tym aspekcie Depraved znacznie komplikuje rozgrywkę, ponieważ dostajemy trzy typy osadników: pioneers, settlers oraz citizens. Jeśli nie zadbamy o wodę i pożywienie, mieszkańcy mogą wejść na ścieżkę występku i stać się rabusiami, albo po prostu opuścić miasto i założyć własne. Ale ludzie żyją nie tylko jedzeniem. Zimą musimy zadbać o ciepłe ubrania, inaczej ludzie zaczną chorować.

Gra pełna jest szczegółów na temat życia osadników oraz oferuje rozbudowany system produkcji - od najprostszych przedmiotów, aż do skomplikowanych narzędzi.

Twórcy Depraved, niemieckie studio Evil Bite, planuje wydać grę jeszcze w tym roku, ale od kilku dni tytuł znajduje się na Steamie we wczesnym dostępie,

Produkt jest na tyle oryginalny, że jego twórcy nie muszą chyba obawiać się oskarżenia o plagiat - jak to miało miejsce w przypadku gry mobilnej Behaviour Interactive.