Czy jest szansa na "prawdziwe" Pokémony na telefonach komórkowych?

I dlaczego nie.

Czy jest szansa na "prawdziwe" Pokémony na telefonach komórkowych?
Adam Piechota
5

Codzienny wylew wiadomości ze świata Pokémon Go to już raczej przeszłość. Aplikacja Niantic być może w niektórych częściach świata nadal robi spore zamieszanie (ostatnie szaleństwo w Japonii to fajny przykład), niemniej w Europie czy Ameryce ustatkowała się liczba regularnych graczy, emocje opadły i generalnie wszyscy nadal czekają na poważniejsze aktualizacje, bo jedne PokéZiomki, jakkolwiek przyjemne, wiosny nie czynią. A zatem to idealny moment, aby zjawisko podsumować i spojrzeć w przyszłość. Najbliższy punkt na osi czasu to, oczywiście, następne konsolowe wcielenie kieszonkowych dziwactw, którego premiera czeka za rogiem.

Szef Pokémon Company, Tsunekazu Ishihara, został ostatnio zapytany przez Wall Street Journal, czy popularność Pokémon Go ma szansę zmienić plany spółki i zainteresować ją wydaniem "prawdziwych" Poksów poza systemami Nintendo. Na przykład, jasna sprawa, na telefonach komórkowych. Japończyk stwierdził, że to właśnie maksymalne uproszczenie rozgrywki (wszak Pokémony to tak naprawdę już całkiem skomplikowane jRPG-i) zadecydowało o sukcesie dzieła Niantic. "Szansa na to, że produkt stworzony z myślą o jednej platformie mógłby odnieść sukces po przeniesieniu na inną, jest dość niska" - powiedział w stosunku do ewentualnego wyciągnięcia Pokémonów w wersji Sun/Moon z 3DS-a. Jego zdaniem, jest to zbyt duża gra, aby pasowała do zabawy mobilnej. "Doświadczenie jest podobne do czytania książki" - tłumaczy.

Obraz

Tę tezę można także przeciągnąć do całego Nintendo i planów firmy na dalszy podbój rynku mobilnego. Zamiast dziwić się, że Super Mario Run jest kolejnym runnerem, w obliczu którego cały świat zapomni już niesłusznie o Raymanie, można na przykład zauważyć, że Ninny "czuje" nowy rynek, może nawet bardziej niż podwórko konsolowe. Dawno temu, gdy korporacja ogłosiła swoje wejście na telefony, spodziewałem się raczej portów klasycznych gier na wzór Virtual Console. A te nie miałyby szansy "kliknąć" w erze smartfonów. Po nowe Mario stanę grzecznie w kolejce, bo będzie przede wszystkim bardzo fajnym uzupełnieniem tej fantastycznej serii. A dla graczy żółtodziobów z zielonej łąki nieświadomości - sygnałem, że gdzieś tam czai się jeszcze cały wór wyśmienitych platformerów. Nie ma szans, aby Super Mario Run nie zrobiło huku, zapewniam Was.

Obie firmy, i Nintendo, i Pokémon Company, muszą dbać o swoje ikony. Jak to powiedział prezes tej drugiej:

Tylko, jak wiecie, w przypadku Ninny oznacza to także bezwzględną walkę z twórczością fanów. Co firma, to interpretacja złotych myśli.

Adam Piechota

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne