Cyberpunk 2077 - kolejne dziwne błędy po instalacji patcha 1.2

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w połowie tego tygodnia ukazał się patch 1.2 do "Cyberpunka 2077". Łatka, na którą czekaliśmy od premiery miała przede wszystkim wyeliminować rażące błędy gry i usprawnić działanie gry na konsolach poprzedniej generacji.

Jeżeli chodzi o błędy to początkowo można było odnieść wrażenie, że CD Projekt wywiązał się z obietnicy. Wprawdzie lektura changeloga, który został udostępniony parę godzin przed samym patchem rozczarowywała o tyle, że zabrakło w nim oczekiwanych przez graczy usprawnień (jak choćby w sposobie działania minimapy), ale można było mieć nadzieję, że przynajmniej pod względem poprawek będzie lepiej. A na dalej idące usprawnienia systemów gry przyjdzie czas później.

Jak się jednak okazuje, to "później" będzie jeszcze później, bo praca nad usuwaniem błędów jest daleka od skończonej. Część błędów, które były w grze przed poprawką (jak choćby związane z tworzeniem amunicji albo ekwipowaniem modów do broni) wciąż w niej jest - wiem, bo sam sprawdziłem. A do tego, niestety, doszło trochę nowych.

Jak dowiadujemy się z Reddita, po zainstalowaniu patcha 1.2 u jednego z graczy pojawiła się ogarniająca całe Night City burza piaskowa. Inny zauważa zupełnie nowe problemy z AI pojazdów - zapewne związane z wprowadzeniem zmian w modelu jazdy.

W grze wciąż widoczne są również problemy z doczytywaniem się modeli postaci, tekstur i detali - nawet jeżeli teraz objawiają się trochę inaczej niż wcześniej.

A do tego wszystkiego wspomniana na początku poprawa działania na konsolach nowej generacji również jest dużo bardziej subtelna niż można było oczekiwać.

Nie da się ukryć, że przed CD Projektem jeszcze mnóstwo pracy. Ci, którzy oczekiwali na rychłe wydanie dodatków do gry muszą się chyba uzbroić w dodatkową cierpliwość.