O tym, że CD Projekt Red nie może liczyć nawet na nominacje, poinformował Geoff Keighley, organizator i prowadzący imprezę.
Przypomniał przy okazji, że w podobnej sytuacji znalazła się gra "Super Smash Bros. Ultimate" w 2018 r. Hit Nintendo był pewniakiem w co najmniej kilku kategoriach, ale późna (7 grudnia) premiera przekreśliła możliwość stanięcia w szranki z konkurencją. Nie zmieniło to jednak faktu, że rok później "Smash" był nominowany do gry roku, zgarnął też nagrodę w kategorii najlepszej bijatyki.
W sieci pojawiły się już głosy, że gry wychodzące w grudniu nadal powinny "łapać" się do nagród za dany rok. Keighley wytłumaczył to jednak krótko: "nasze nagrody nie są oparte o rok kalendarzowy i nigdy nie były".
Przypomnijmy, "Cyberpunk 2077" miał się ukazać 19 listopada. We wtorek CD Projekt Red poinformował jednak o konieczności przesunięcia gry na 10 grudnia. Powody znajdziecie w tekście Barnaby.
