Costume Quest spełnia dziecięce marzenia
Nowa produkcja studia Double Fine wygląda przyjemnie, choć przyda się w niej miłość do przydługich dialogów i ciągłego spacerowania. W końcu to RPG.
02.10.2010 | aktual.: 21.01.2016 17:51
20-minutowy materiał przygotowany przez serwis GiantBomb(niestety po wklejeniu u nas się nie wyświetla) pozwala wreszcie uporządkować nasze domysły, dotyczące Costume Quest.
Swoimi elementami RPG i mało poważnym światem gra przypomina mi trochę Penny Arcade Adventures. W trakcie rozgrywki będziemy znajdywali nowe stroje, które dadzą bohaterom nowe możliwośći, bo jak sami widzicie walki w trakcie walki kostiumy zyskują na znaczeniu. Szkoda, że dialogi nie są mówione, bo już dawno wyrosłem z przeklikiwania się przez kolejne kwestie. No i nie da się ukryć, że trzeba się będzie sporo nachodzić.
Raczej nie będzie to gra dla kogoś kto chce szybko wskoczyć w akcję, pośmiać się i zająć się czymś innym. Sam wielkim fanem takiej rozgrywki nie jestem, ale na pewno dam tej grze szansę na przekonanie mnie do siebie. W końcu to Double Fine.
Maciej Kowalik