Collection of Mana debiutuje na Switchu jeszcze dzisiaj
Za dobry ten Direct po prostu.
Dwa bite lata. Tyle czekaliśmy na tłumaczenie retrotrylogii Many, o której pisaliśmy chwilę po premierze samego Switcha. Najważniejsze, że w ogóle je dostaliśmy. A premiera „już dzisiaj w eShopie” to jeden z tych szalonych minimomentów możliwych wyłącznie podczas największych imprez branżowych. Dla nas to pierwsza okazja w historii, by zagrać w Seiken Densetsu 3, od teraz znanego jako Trials of Mana. Totalnie nie obchodzi mnie zapowiedziany również na tym Nintendo Direct remake tej gry (2020), przepraszam. Square już jedno odgrzewanie marki ostatnio zawalił.
Trials of Mana Remake + Collection of Mana Reveal Trailer (E3 Nintendo Direct)
A zatem… Trzy fajne staruchy. Final Fantasy Adventure, Secret of Mana, Trials of Mana. Jeżeli jutro nie dotrę do pracy, niech nieliczni czytelnicy-znajomi wiedzą dlaczego. To co, Nintendo, może następne Mother 3?