Co tam Tony Hawk i Skater XL. OlliOlli World wygląda kosmicznie dobrze!
Pikselowe skakanie na desce zmienia się nie do poznania. OlliOlli World wskakuje w nowy wymiar (tak jakby) i nową szatę kolorystyczną (bez dwóch zdań). Jest i wideo z rozgrywką.
"OlliOlli" przebojem weszło w 2014 roku na rynek, podbijając nie tylko PC i konsole, ale też wszelkiej maści konsole mobilne. Dość powiedzieć, że pierwszą platformą była PS Vita. A sukces gra zawdzięczała nie realistycznej grafice 3D, a pikselowej estetyce z platformówkowym rzutem od boku.
Tak było kiedyś. A teraz? "OlliOlli World" to zupełnie nowy rozdział.
W "OlliOlli World" wjeżdżamy do Radland i "odkrywamy mistycznych bogów deskorolki na swojej drodze do Gnarvany". Każda plansza to niekończąca się trasa, pełna rurek do grindów i hopek do duszenia trików, ale i sekretów.
Będziemy także mogli wybrać ubrania i cały styl dla naszego skatera, a także rywalizować w ramach lig z innymi graczami. Ale jest jeszcze jedna, ważna, a mniej uchwytna kwestia.
- Chcieliśmy przedstawić dziwną, wspaniałą i zróżnicowaną stronę deskorolkowej kultury poprzez grę, która skupia się na wypadach z przyjaciółmi, wynajdowaniu szalonych miejsc, wykręcaniu obłędnych trików i przede wszystkim jeździe wszędzie, gdzie się da! - wyjaśnia Simon Bennett, jeden z dyrektorów generalnych Roll7.
To jest coś, czego zawsze i brakowało w skejterskich grach. Każdy, kto jeździł na desce, wie, że poza samotnym ćwiczeniem trików, kluczowe są też wspólne wypady i cała ta kumpelska aura. Ba, przecież te wszystkie wideo z trikami, które może czasami oglądacie w necie, najczęściej powstają w towarzystwie wielu kompanów.
Tym bardziej jestem ciekaw, jak Roll7 ma zamiar oddać to w grze.
Cyfrowa premiera "OlliOlli World" PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S i Xbox One, PC oraz Nintendo Switch już tej zimy "w roku budżetowym 2022 firmy Take-Two" - czyli gdzieś między 21 grudnia 2021 a 20 marca 2022.
