Co powiecie na kolejnego klasycznego erpega?
Tainted Grail od wrocławskiego Awaken Realms zapowiedziane.
Po niezadowalającej sprzedaży Pillars of Eternity 2 wydawać by się mogło, że popyt na klasyczne gry cRPG zmalał i po kilku naprawdę udanych produkcja (seria Divinity: Original Sin czy Torment: Tides of Numenera) przysłowiowa bańka pękła. Josh Sawyer, jeden z deweloperów pracujących nad grą, w swoim wpisie na Tumblrze przyznaje, że sam nie wiem czemu Deadfire sprzedało się gorzej od poprzedniczki, ale nie oznacza to wcale, że “trójka” nie powstanie. Po części taki obrót całej sytuacji jeszcze bardziej zmotywował zespół do dalszych prac nad serią.
Tainted Grail [PC] - announcement trailer
Najwyraźniej wrocławskie studio Awaken Realms również ma zamiar poeksperymentować jeszcze na tym poletku, a to za sprawą Tainted Grail, którego zwiastun pojawił się wczoraj na oficjalnych kanałach studia. Jeśli wcześniej słyszeliście już tę nazwę, to zapewne czytaliście wpis Asi ze stycznia, w którym podsumowała kampanie na Kickstarterze okiem planszówkowego nerda… to znaczy eksperta. Planszówka odniosła gigantyczny sukces – prawie 42 tysiące wspierających wpłaciło około 6,5 miliona dolarów.
Historia gry została silnie oparta o mity arturiańskie; oto bowiem krainę Avalon ogarnia coraz większy mrok (Wyrdness), a śmiałkowie, którzy wyruszyli na na poszukiwanie mitycznego Graala przepadają bez wieści. Tutaj pojawia się nasz bohater, który postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i sam wyrusza do Kamelot, by ocalić swoje rodzinne strony.
Datę premiery wyznaczono na 2020 roku, a sama gra pojawi się tylko na komputerach osobistych (Steam).
Bartek Witoszka