Civilization II
Do testów „nowości" pod tytułem „Cywilizacja II - Próba Czasu" przystąpiłem z entuzjazmem, który szybko mi minął
18.11.2003 | aktual.: 08.01.2016 13:09
Civilization II
Do testów „nowości" pod tytułem „Cywilizacja II - Próba Czasu" przystąpiłem z entuzjazmem, który szybko mi minął
Moja prywatna lista dziesięciu najlepszych gier wszech czasów zaczyna się następująco: „Civilization" i „Civilization II", oprócz tego cykl gier o lemingach. Nad pozostałymi pozycjami musiałbym się długo zastanawiać. Dlatego do testów „nowości" pod tytułem „Cywilizacja II - Próba Czasu" przystąpiłem z entuzjazmem, który szybko mi minął.
Pierwszy zarzut dotyczy spolszczenia. Krótko mówiąc, jest fatalne. Oryginał został napisany z myślą o gramatyce angielskiej i stąd pewnie takie kwiatki, jak „Mularstwo, jesteśmy zafascynowani waszą koncepcją: Rosjan"; ale nic nie tłumaczy Luisa XIV (czy to jakiś krewny Ludwika XIV?), takich towarów jak „sół" czy „premier" (ładujemy premierów na wielbłądy i wysyłamy do obcych krajów, w zamian dostając, dajmy na to, wełnę? Koncept rodem ze skeczy Monty Pythona) ani też drewnianej polszczyzny w instrukcji obsługi.
Interfejs użytkownika praktycznie się nie zmienił. Wszystko zostało narysowane od nowa (i mniej czytelnie - czasem trzeba wytrzeszczać oczy), ale w dalszym ciągu mamy rzut izometryczny, menu u góry i Cywilopedię. Z niewyjaśnionych przyczyn znikł natomiast edytor map. Kolejny minus.
Zmieniły się natomiast reguły gry. Możemy grać w oryginalną „Civ II" lub spróbować sił w realiach fantasy lub SF. Wbrew pozorom nie jest to tylko zmiana dekoracji - pojawiają się istotnie inne rodzaje terenu czy jednostki, dużo wcześniej pojawia się lotnictwo, a budynki mają zupełnie nowe właściwości. Np. w świecie SF warsztat (odpowiednik fabryki) można zbudować dużo wcześniej i taniej, za to hodowlę hydroponiczną (po staremu - spichlerz) - wręcz przeciwnie.
Gra z nowymi regułami była bardzo ciekawa do czasu... zapisania rozgrywki. Gdy chciałem potem wrócić do poprzedniego stanu, ze zdziwieniem zauważyłem, że gram według oryginalnych reguł - warsztat stał się fabryką, i tak dalej. Rozwiązanie problemu okazało się proste - należy gry w świecie fantasy zapisywać w folderze o nazwie „fantasy", gry według reguł oryginalnych w katalogu „original" etc. Tylko dlaczego program pchał wszystko do katalogu „Extended Original"? Powiedzmy, że to drobny (lecz irytujący) błąd. Natomiast do tej pory nie jestem w stanie pojąć, dlaczego w roku 3000 przed naszą erą konkurencyjne plemię zaproponowało mi wymianę osiągnięć naukowych - ja im obróbkę brązu, oni mnie... teorię ultrastrun.
Ponieważ nie mam na twardym dysku „Civilization II", zatrzymam „Próbę Czasu", ale na miejsce w mojej prywatnej Top Ten nie ma ona szans.
Maciej Bójko
Maciej Bójko
Cywilizacja II - Próba Czasu Producent: Microprose Dystrybutor: CDProjekt Minimalne wymagania: PC Pentium 166, 16 MB RAM, 60 MB HDD Cena: 69 zł