Castlevania powróci na początku lipca
25.05.2017 10:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jest pierwszy teaser netfliksowej serii.
Już miałem zaczynać notkę od żalu, że Castlevanię będziemy oglądać, a nie w nią grać, ale okazało się, że zrobiłem to już przy okazji pierwszych informacji o tym animowanym serialu. Serialu, rozpisanym póki co na dwa sezony. Który według producenta miał swoją brutalnością zasłużyć na najwyższą kategorię wiekową. Nie zasłużył. Skończyło się na kategorii 16+.
A przedsmak wygląda tak.
Castlevania | Teaser | Netflix
Domyślam się, że ktoś może sarkać na animację. Fakty są jednak takie, że pierwszy sezon Castlevanii na Netfliksie rozpocznie się już 7 lipca.
Więc nie zamierzam narzekać na taką a nie inną formę Castlevanii. Przynajmniej jest i wygląda dobrze. Dzięki odpowiadającym za nią autorom Adventure Time możemy liczyć na górą półkę tego gatunku a nie chować twarz w dłoniach widząc żenujące efekty specjalne w budżetowym serialu. Czy Wiedźmin mnie słyszy?
I tylko zagrać by się chciało. Choć trzeba też przyznać, że ostatnio co tydzień wykwita jakaś gra, której autorzy chętnie przytulają się do skojarzeń z Dark Souls albo z Castlevanią. Blasphemus czy Unformed dopiero zbierają kasę na Kickstarterze, ale w takie Dead Cells można już zagrać, jeśli nie boicie się Wczesnego Dostępu na Steamie. Ponoć jest czadowe i już całkiem bogate w zawartość.
Dead Cells - Early Access Launch Trailer
Maciej Kowalik