Borderlands 3. Kosmiczna zadyma dosięgnie konsole Playstation 5 i Xbox Series X/S
"Borderlands 3" w wersji na nowe konsole to przede wszystkim rozgrywka w 60 klatkach na sekundę i rozdzielczość 4K, choć tylko w trybie dla jednej osoby.
Seria "Borderlands" ma w moim sercu szczególne miejsce. Ta krzyżówka westernu, filmów spod znaku kina nowej przygody, kosmicznej zgrywy i niekończącej się, chaotycznej rozpierduchy przemówiła do mnie od pierwszej części. Tym bardziej cieszy, że "trójka" trafi (po odpowiednim odpicowaniu) na konsole nowej generacji. Choć nie ukrywam, że pierwsze informacje o "Borderlands 4" przyjąłbym z jeszcze szerszym uśmiechem. Ale do rzeczy.
Twórcy zamierzają wykorzystać moce Playstation 5 i Xbox Series X, zapewniając rozgrywkę w 60 klatkach na sekundę i rozdzielczość 4K, choć tylko w trybie dla jednej osoby. Nie oznacza to jednak braku zmian w trybie multi. Ten zaoferuje bardzo "staroszkolne" uniesienia.
Na nowych konsolach zagramy bowiem lokalnie w cztery osoby na jednym ekranie. Dodatkowo w trybie dla dwóch graczy tzw. split-screen będzie można rozegrać przy pionowym podziale telewizora.
Gearbox Software i 2K obiecują również nowe tryby, drzewka umiejętności, a nawet rozgrywkę cross-play'ową, choć ta ostatnia ma nadejść gdzieś w 2021 r. Nie wiadomo natomiast kiedy "Borderlands 3" zostaną dostosowane do Playstation 5 i Xbox Series X, ale strzelam, że raczej prędzej niż później.
Na koniec najważniejsza informacja: wszelkie ulepszenia na urządzenia nowej generacji będą darmowe dla osób, które grę kupiły na PS4 i Xone. Dotyczy to również wszystkich dodatków fabularnych. Przeniesienie zapisów stanu gry ma odbywać się bezproblemowo.
"Borderlands 3" nie jest być może graficznym tytanem, ale zapewnia całą masę zabawy. Część fabularna to ponad 20 godzin, a do tego dochodzi masa zawartości pobocznej i cztery rozszerzenia fabularne: "Moxxi's Heist of the Handsome Jackpot", "Guns, Love and Tentacles: The Marriage of Wainwright & Hammerlock", "Bounty of Blood" i wydane przed kilkoma dniami "Psycho Krieg and the Fantastic Fustercluck".
Warto dodać, że "Borderlands 3" miało najlepszy start w historii serii. W ciągu pięciu dni sprzedaż osiągnęła 5 mln kopii. Do końca 2019 r. wynik ten miał zostać niemal zdublowany. Tym samym cała seria przyniosła 2K 1 mld dolarów przychodu.