Będzie nowe Saints Row Reboot. Seria wraca do korzeni
Gamescom 2021 w pełni. Jedną z większych niespodzianek jest powrót serii Saints Row. Tym bardziej że nie mówimy o kontynuacji.
Nowe Saints Row nie posiada numerka w tytule i jest rebootem całej serii. Ma to sporo sensu. Każda kolejna część to po prostu coraz więcej absurdu. Tu wracamy do gangsterskich korzeni. To nie znaczy oczywiście, że Saints Row nagle stało się poważną grą. Co to, to nie. Twórcy zapewniają, że dostaniemy mieszankę inspirowaną filmami John Wick, Baby Driver i Hobs & Shaw. I podkreślają: to zupełnie nowa gra, zupełnie nowa ekipa, ale w dobrze znanym duchu serii.
W Saints Row dostaniemy olbrzymią i piekielnie różnorodną piaskownicę. Zapowiada się kawał wściekle grywalnej, niczym nieskrępowanej rozwałki. Trzon rozgrywki został niezmieniony. Naszym zadaniem jest ekspansja ekipy Saints, w której trakcie, będziemy kupować kolejne posiadłości, a wraz z nimi pojawią się kolejne aktywności.
SAINTS ROW Trailer (2022)
Saints Row otrzymało nowy silnik, ale gra nie trafi wyłącznie na konsole nowej generacji. Tytuł odpalimy na PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X|S oraz na pecetach. W grze nie zabraknie kooperacji i opcji cross-play.
Na pytanie, jak duża jest gra, twórcy odpowiadają: olbrzymia! Nowe Saints Row zadebiutuje w lutym 2022 r.