Anachronox

Anachronox

Madmortigan

Sylvester "Sly" Boots jest facetem, z którym na pewno nie pozwolilibyście spotykać się swojej siostrze. Ten dwudziestodziewięcio- letni, mierzący prawie dwa metry wzrostu osiłek o mocno przetłuszczonych czarnych włosach, zielono-brązowych oczach i bladej cerze jest prywatnym detektywem przesiadującym przeważnie w podrzędnych spelunkach jednej z najgorszych dzielnic Anachronox.

Sylvester wiedzie raczej nieciekawy żywot, dni zapełniają mu słabo płatne i nudne zlecenia, dłużący się niemiłosiernie czas wolny spędza zaś na ogół w towarzystwie swoich jedynych przyjaciół: złożonego w dzieciństwie androida PAL-18 i holograficznej sekretarki Fatimy Doohan. Sylvester ma jednak powód do dumy, jest bowiem bohaterem gry autorstwa Ion Storm, Anachronox, która z całą pewnością zapowiada się na największy przebój tego roku.

Dyskretny urok tajemnicy

Człowiek od dawna wiedział, że nie był pierwszym rozumnym gatunkiem przemierzającym otchłań kosmosu. Już w trakcie pierwszych, zrazu nieporadnych kroków na gwiezdnej drodze napotykaliśmy inne rozumne istoty i poznawaliśmy opowieści o Pierwszych, starożytnej rasie, która eony temu przemierzała jeszcze młody wówczas wszechświat. To właśnie oni stworzyli sieć tuneli podprzestrzennych, łączących punkty skoku rozrzucone po całej galaktyce, dzięki którym możliwa się stała eksploracja najodleglejszych nawet zakątków wszechświata. Centralnym punktem tej sieci jest planeta-miasto Anachronox, która, jak wierzy wielu, jest pradawną stolicą cywilizacji Pierwszych. Miliony lat przed narodzinami człowieka zniszczyła ją jednak jakaś tajemnicza zaraza. Zdarzenie to upamiętnia ponoć nazwa miasta. Tytuł gry można bowiem tłumaczyć jako Pradawną Truciznę. Chociaż na początku wielu ludzi nie wierzyło w mit o Pierwszych, to od czasu, gdy trzysta lat temu zaczęto odkrywać rozrzucone po całym wszechświecie pozostałości po starożytnej rasie, z roku na rok topniały szeregi sceptyków. Artefakty, nazwane przez ludzi MysTech, stały się bardzo szybko niezwykle drogocennym i poszukiwanym towarem. Nasza przygoda w świecie Anachronoxa rozpocznie się w chwili, gdy do stolika, przy którym przesiadywał nasz bohater podejdzie miły, nieco ekscentryczny starszy jegomość imieniem Grumpos proponujący sporą sumkę pieniędzy za ochronę jego i jego dobytku w trakcie podróży na pewną odległą planetę. W chwili, kiedy Sly, na nadmiar grosza wówczas nie narzekał, zgodził się na tą propozycję, rozpoczęło się coś, co śmiało można nazwać największą przygodą w historii człowieka (tak przynajmniej uważają osoby z kręgów zbliżonych do Ion Storm).

O czym ta piosenka?

Anachronox, najnowsze dziecko Ion Storm, twórców genialnego Deus Ex, jest grą RPG, a zarazem spadkobiercą serii System Shock. W Anachronoxie będziemy mogli kierować jednocześnie trojgiem bohaterów. Przemierzymy nie tylko bezdroża naszego wszechświata, ale również trzy inne wymiary, a wszystko to po to, aby odkryć przyczyny potężnych i katastrofalnych zaburzeń, jakie nawiedzają zamieszkaną przez ludzi galaktykę.Na potrzeby Anachronoxa jego twórcy zaprzęgli wysłużony już engine Quake'a II, który został jednakże poważnie zmodyfikowany. Wzbogacono go między innymi o 32-bitową grafikę i zaawansowany system obrazowania cząsteczek. Kamera w trakcie eksploracji będzie zapewniała widok z perspektywy trzeciej osoby (TPP). Animowane przerywniki będą sekwencjami 3D liczonymi w czasie rzeczywistym. Będziemy mogli podziwiać wyniki pracy programistów opracowujących system odwzorowywania ruchu ust i mimiki postaci. Jak zapewniają twórcy, system ten zapewni postaciom dodatkowy rys autentyczności przez nadanie wyrazu wypowiadanym kwestiom.W grze pojawi się łącznie ośmiu bohaterów, z których każdy będzie posiadał nie tylko inne unikalne zdolności, lecz przede wszystkim własną historię i osobowość. Zależnie od wyboru towarzyszy podróży poznamy inne miejsca, ludzi i wydarzenia, a wszystko to za sprawą niezwykle rozbudowanej fabuły.Dzięki systemowi Modulator Elementor Weapon nadzwyczaj interesująco zapowiada się moduł walki. Gracz będzie mógł tworzyć własne bronie, których liczba według zapowiedzi twórców ma wynieść 250 milionów. W trakcie walki, opartej częściowo na turach a częściowo na elementach rozgrywanych w czasie rzeczywistym będziemy mogli nie tylko wykorzystywać skonstruowane bronie i umiejętności bohaterów, ale przede wszystkim nasze zdolności taktyczne.